menu

Lechia Gdańsk wygrała z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i awansowała w Pucharze Polski! Zwycięskiego gola strzelił Aleksandar Cirković

24 września, 17:10 | Paweł Stankiewicz, Pruszków

Lechia Gdańsk wygrała w Pruszkowie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 1:0 i awansowała do 1/16 finału STS Pucharu Polski. Tym samym biało-zieloni zrewanżowali się temu rywali za wyeliminowanie z tych rozgrywek przed rokiem. Gola dla Lechii na wagę pucharowego awansu strzelił w drugiej połowie Aleksandar Cirković.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski

fot. Przemysław Świderski
1 / 18

Lechia nie zlekceważyła Pogoni Grodzisk Mazowiecki, którka wyrzuciła biało-zielonych z Pucharu Polski przed rokiem. Trener John Carver zrobił siedem zmian w składzie, ale takich, aby nie wpłynęły na jakość zespołu. Zgodnie z przewidywaniami swoją szansę otrzymali chociażby Aleksandar Cirković, Mohamed Awad Alla, Kacper Sezonienko, a także w ataku Tomas Bobcek, który ostatnio w PKO Ekstraklasie wszedł z ławki rezerwowych.

[polecany]28005979[/polecany]

- Po odtworzeniu meczu sprzed roku pokażemy plan zawodnikom. Będziemy przygotowani na wszystkie możliwe scenariusze, nawet na rzuty karne, bo przed rokiem po nich Lechia odpadła. Chcemy być na to gotowi. Z pewnością przekażę zawodnikom, że nie mogą zlekceważyć Pogoni. Bardzo ważne jest to, żeby dobrze zacząć rozgrywki pucharowe. Wiem, że to dopiero pierwsza runda, ale poprzez wygranie pucharu możemy zagrać w europejskich pucharach – mówił przed meczem John Carver, trener zespołu z Gdańska.

Lechia w pełni kontrolowała przebieg meczu. Pogoń prowadzona przez trenera Piotra Stokowca, który z zespołem z Gdańska odnosił sukcesy, była w tym spotkaniu mocno schowana i czekała na swoją okazję do kontry. Tych jednak nie było i stąd Alex Paulsen nie był zmuszony do większego wysiłku.

Biało-zielonym z kolei brakowało dokładności w podaniach bądź precyzji w sytuacjach bramkowych. Bardzo aktywny był Aleksandar Cirković, który pokazał spore możliwości. Oddał też strzał z pola karnego, po którym piłka o centymetry przeleciała nad poprzeczką. Dynamiczny był Kacper Sezonienko, ale jemu właśnie brakowało dokładności w podaniach do kolegów. Swoją szansę bramkową po zagraniu Mohameda Awada Alli miał też Tomas Bobcek, ale strzelił w środek bramki i Paweł Kieszek intuicyjnie odbił futbolówkę na rzut rożny. Podopiecznym trenera Carvera na pewno brakowało więcej spokoju w polu karnym rywali, żeby strzelić bramkę pierwszoligowcowi.

Najlepszy piłkarz Lechii Gdańsk w rankingu "Dziennika Bałtyckiego" w sezonie 2025/26. Jest zmiana lidera! TOP 10

Od początku drugiej połowy na boisku pojawił się Rifet Kapić, który zmienił Iwana Żelizkę. I właśnie „Riki” miał szansę bramkową, ale oddał strzał w środek bramki i poradził sobie doświadczony Kieszek. Lechia w 53 minucie spotkania wreszcie objęła prowadzenie. Indywidualną akcję przeprowadził Aleksandar Cirković, który zakończył ją strzałem, a piłka odbiła się jeszcze od Bartosza Farbiszewskiego i wpadła do siatki obok zaskoczonego Kieszka. Cirković zaliczył pierwsze trafienie w barwach gdańskiego zespołu. Zasygnalizował też trenerowi Carverowi, że jest gotowy, aby pomóc drużynie w kolejnych meczach ligowych. Kilka minut później okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystali Dawid Kurminowski, który wszedł na boisko za Bobcka oraz Sezonienko.

[polecany]27964581[/polecany]

W 77 minucie za to gorąco zrobiło się w polu karnym Lechii. Szansę miał Karol Noiszewski, ale jego strzał odbił Elias Olsson. Później jeszcze lewym skrzydłem pognał Jakub Konstantyn, ale z pola karnego posłał futbolówkę nad bramką. W końcówce spotkania debiut w zespole biało-zielonych zaliczył Bartosz Szczepankiewicz. Lechia nie zagrała w Pruszkowie wielkiego meczu, ale wygrała zasłużenie i awansowała do 1/16 finału STS Pucharu Polski.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Aleksandar Cirković (53)

Pogoń: Kieszek - Barnowski, Łoś, Gajgier, Farbiszewski, Jędrasik (61 Konstantyn) - Korczakowski (82 Jaroń), Staniszewski (46 Noiszewski), Adkonis, Lis (46 Adamski) - Gieroba (61 Szczepaniak)

Lechia: Paulsen - Jaunzems, Diaczuk, Olsson, Wójtowicz - Żelizko (46 Kapić), Neugebauer (90 Szczepankiewicz) - Sezonienko (90 Brzęk), Awad Alla (80 Wjunnyk), Cirković - Bobcek (59 Kurminowski)

90+4 min. - koniec meczu. Lechia wygrała 1:0 i awansowała!

90+2 min. - żółta kartka dla Olssona (Lechia)

82 min. - zmiana w Pogoni: za Korczakowskiego wszedł Jaroń

81 min. - żółtą kartką ukarany Diaczuk (Lechia)

80 min. - zmiana w Lechii: za Awada Allę wszedł Wjunnyk

77 min. - gorąco w polu karnym Lechii po strzale Noiszewskiego, ale piłkę wybił Olsson

61 min. - dwie zmiany w Pogoni: za Jędrasika i Gierobę weszli Konstantyn i Szczepaniak

60 min. - świetna szansa Sezonienki i to powinien być drugi gol dla Lechii

59 min. - zmiana w Lechii: za Bobcka wszedł Kurminowski

53 min. - Lechia obejmuje prowadzenie w Pruszkowie! Cirković przeprowadził indywidualną akcję, a po jego strzale piłka odbiła się od Farbiszewskiego i wpadła do bramki! 1:0 dla Lechii!

49 min. - strzał Kapicia, ale prosto w Kieszka, który wybił piłkę na róg

46 min. - zmiana w Lechii: za Żelizkę wszedł Kapić

46 min. - dwie zmiany w Pogoni: za Staniszewskiego i Lisa weszli Noiszewski i Adamski

46 min. - początek drugiej połowy

45 min. - koniec pierwszej połowy. Pogoń - Lechia 0:0

30 min. - celny strzał Lisa, ale Paulsen bez problemów złapał piłkę

25 min. - podawał Awad Alla, a Bobcek w polu karnym obrócił się z piłką i oddał strzał. Kieszek odbił piłkę na róg. Było blisko gola dla Lechii

16 min. - głową strzelał Bobcek, ale wprost w ręce Kieszka

14 min. - strzelał Bobcek, ale został zablokowany. Róg dla Lechii

12 min. - coraz większa przewaga Lechii

10 min. - strzał Cirkovicia z pola karnego, ale tuż nad poprzeczką. Do szczęścia zabrakło centymetrów

1 min. - początek meczu