menu

Lech - Śląsk LIVE! Poznaniacy zrehabilitują się za porażkę z Jagiellonią?

20 maja 2015, 09:20 | Wojciech Maćczak

W poprzedniej kolejce piłkarze Lecha Poznań przegrali drugi mecz na własnym boisku w tym sezonie. Pozycję lidera podopiecznym Macieja Skorży uratował tylko remis Legii ze Śląskiem. Teraz wrocławianie przyjeżdżają do stolicy Wielkopolski i będą chcieli pokrzyżować szyki kolejnemu faworytowi, Lech z kolei spróbuje zrehabilitować się za niedzielną porażkę. Relacja NA ŻYWO od 18:30 w Ekstraklasa.net!

Lech Poznań zagra ze Śląskiem Wrocław
Lech Poznań zagra ze Śląskiem Wrocław
fot. Angelika Wiatr

Oba zespoły grały ze sobą niecały miesiąc temu w ramach zasadniczej części sezonu. Lech pokonał wówczas rywala 2:0, był to jednak mecz o dwóch różnych obliczach. Do przerwy to Śląsk był stroną przeważającą, stworzył kilka bardzo dobrych okazji bramkowych podczas gdy poznaniacy nie potrafili przeprowadzić składnej akcji. Na drugą połowę wyszedł już zupełnie inny, dużo lepszy „Kolejorz”, który pewnie wypunktował rywala i trafieniami dwóch Finów – Kaspera Hamalainena oraz Paulusa Arajuuriego – zapewnił sobie zwycięstwo. Asysty przy obu trafieniach zaliczył rozgrywający wtedy kapitalne spotkanie Barry Douglas.


To było jeszcze przed podziałem Ekstraklasy na grupę mistrzowską i spadkową. W aktualnej części sezonu oba zespołu mają za sobą mecze z Jagiellonią Białystok i Legią Warszawa. Śląsk oba zremisował 1:1, natomiast Lech najpierw pokonał Legię, po czym na własnym boisku musiał uznać wyższość podopiecznych Michała Probierza. Co ciekawe, pierwszą bramkę w niedzielnym spotkaniu zdobyli poznaniacy, ale później goście z Białegostoku odpowiedzieli trzema trafieniami i ostatecznie pewnie zwyciężyli.

Przed spotkaniem ze Śląskiem dobrą informacją dla Lecha jest z pewnością powrót do składu pauzującego ostatnio za żółte kartki Arajuuriego. Jak ważnym elementem defensywy poznaniaków jest rosły Fin mogliśmy przekonać się podczas starcia z Jagiellonią, gdy go zabrakło. Zastępujący go Tamas Kadar wypadł blado, jeszcze słabiej zagrał etatowy partner Paulusa ze środka obrony, Marcin Kamiński. Arajuuri nie tylko sam gra pewnie i skutecznie, ale wprowadza również spokój w poczynania kolegów – u jego boku „Kamyk” wygląda zazwyczaj zdecydowanie lepiej niż w parze z Kadarem.

„Kolejorz” zapowiada oczywiście walkę o trzy punkty i rehabilitację po weekendowej wpadce. Po to samo, czyli po zwycięstwo, do Poznania przyjeżdża Śląsk Wrocław. Piłkarze Tadeusza Pawłowskiego znajdują się w tej chwili w czterozespołowej grupie, walczącej o ostatnie miejsce, gwarantujące udział w europejskich pucharach. W tej chwili mają punkt mniej niż Wisła, tyle samo co Górnik i Lechia. Trzy oczka, zdobyte na trudnym terenie w Poznaniu, z pewnością byłyby ważnym kapitałem w tej walce.

Więcej o 33. KOLEJCE EKSTRAKLASY

RELACJA SMS

Nie będziesz w stanie śledzić meczu Lecha ze Śląskiem? Nic straconego! Zamów najlepszą relację SMS w Ekstraklasa.net! Nasz dziennikarz poinformuje Cię o składach, opisze strzelone bramki i przekaże wynik do przerwy i po ostatnim gwizdku!

Aby zamówić relację na żywo na Twój telefon wyślij SMS o treści lechslask na numer 72355 (koszt 2,46 zł).


Polecamy