KSZO Ostrowiec ma nowego sponsora. To Enea Elektrownia Połaniec. Logo firmy będzie widniało na meczowych koszulkach

Nowy sponsor żeńskiej drużyny KSZO Ostrowiec

KSZO Ostrowiec podpisał umowę sponsorską z firmą ENEA Elektrownia Połaniec, dzięki której zawodniczki żeńskiej drużyny będą miały zapewnione dodatkowe jednostki treningowe i będą mogły zwiększać swoje umiejętności. Wszystko to w ramach projektu o nazwie "Dziewczyny też grają w nogę", który ma za zadanie promowanie piłki kobiecej. - Cały czas chcemy propagować rozwój piłki kobiecej, która nie jest popularną dyscypliną sportu. Dzięki pomocy zarządu Elektrowni Enea w Połańcu możemy uczynić kolejny krok w tym celu. Dzięki temu dofinansowaniu, dziewczyny będą mogły uczestniczyć w większej ilości jednostek treningowych, związanych z piłką nożną. W zamian, logo Enei zostanie umieszczone na przodzie naszych koszulek ligowych w meczach rundy wiosennej obecnego sezonu. Nie ukrywam, że bardzo się z tego cieszę, bo każde środki, które pomagają w lepszym funkcjonowaniu klubu, są niezwykle ważne. To jest też przykład tego, że jeżeli ktoś chce nam pomóc, to klub jest w stanie się dogadać z każdym. Drzwi naszego klubu są otwarte na każdą pomoc i jesteśmy gotowi na dalsze takie współprace w przyszłości. Myślę, że projekt "Dziewczyny też grają w piłkę" jest bardzo dobrze napisany i cieszy mnie to, że już jest on realizowany. Wierzę również, że to nie ostatnia inicjatywa, jaką razem z Eneą będziemy współtworzyć - powiedział prezes KSZO, Piotr Chorab.

Sukcesy żeńskiej drużyny KSZO

Sekcja piłki nożnej kobiet KSZO występuje w rozgrywkach 3 ligi grupy 4. Zawodniczki z Ostrowca Świętokrzyskiego w rundzie jesiennej zdobyły 13 punktów, co daje im siódme miejsce w ligowej tabeli. We wrześniu ubiegłego roku, pomarańczowo-czarne doszły do finału Okręgowego Pucharu Polski, gdzie przegrały 2:4 z KSP Kielce. Podopieczne trenera Szymona Kroczka wygrały za to Puchar Polski w futsalu na szczeblu wojewódzkim i awansowały do 1/16 finału tych rozgrywek na szczeblu centralnym, jednak po emocjonującym spotkaniu i walce do samego końca, przegrały 4:5 z zespołem AZS UJ Kraków. - Jestem bardzo zadowolony z sekcji kobiecej, gdzie dużą pracę wykonuje Andrzej Szymański, który został oddelegowany do pracy, na rzecz piłki kobiecej. Na początku tego sezonu dziewczyny awansowały na poziom centralny, co jest ogromną zasługą zarówno zawodniczek, jak i trenera Kroczka. Cieszy mnie również ogromne zaangażowanie tych dziewczyn.

[polecany]24048087[/polecany]