Krzysztof Baran: Z każdym meczem nabieram pewności

Golkiper Jagi był w dobrym humorze na czwartkowej konferencji prasowej. Skąd to się wzięło? - Dlaczego się uśmiecham? Dzisiaj przeczytałem w książce cytat Churchilla o tym, że sukces można zdobyć tylko wtedy, gdy od porażki do porażki się przejdzie z entuzjazmem. Ja się staram tak czynić – nie załamuję się teraz po jakimś upadku, tylko z entuzjazmem idę dalej - mówił 23-letni bramkarz, który nie chciał wracać do ostatniej porażki Jagiellonii z Piastem Gliwice 1:2: - Jesteśmy przed kolejnym spotkaniem i już nie możemy sobie zaprzątać głowy tym, co było. Jutro gramy z Zawiszą i w zespole czuć podwójną mobilizację, żeby odbić się za poprzedni mecz.

Przed piątkowym spotkaniem Krzysztof Baran nie obawia się żadnego z przeciwników: - Każdy z rywali jest groźny, ale nie mogę wyjść na boisko z obawą przed kimkolwiek. To źle wpływa na psychikę zawodnika. Przeciwko różnym piłkarzom grałem i jakoś to wyglądało - tłumaczył.

Na koniec zawodnik żółto-czerwonych przyznał, że z każdym rozegranym spotkaniem w barwach Jagiellonii czuje się coraz pewniej na murawie: - Wiadomo, że przed pierwszym występem jakaś trema na pewno była. Z każdym meczem nabieram pewności i staram się grać jak najlepiej. Ostatnio mi to wychodzi i będę chciał tę passę podtrzymać.