menu

Sytuacja kadrowa Korony przed meczem z Zagłębiem

11 kwietnia 2013, 14:09 | Marcel Olczyk

Korona po wygranym meczu z GKS Bełchatów rozpoczęła przygotowania do wyjazdowego meczu z Zagłębiem Lubin. Leszek Ojrzyński ma do wyboru wielu zawodników, o czym mogliśmy się przekonać w meczu z drużyną z Bełchatowa, w którym wystąpili m.in. Mateusz Stąporski czy Paweł Zawistowski.

Koronę Kielce czeka wyjazd do Lubina
Koronę Kielce czeka wyjazd do Lubina
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Ojrzyński przed meczem z Zagłębiem: Najwyższy czas na wyjazdowe zwycięstwo

Bramkarze:

Zbigniew Małkowski jest zdecydowanym pewniakiem w bramce Korony, od kiedy tylko trafił do kieleckiej drużyny występuje w większości spotkań. Tutaj nie spodziewamy się zaskoczenia. 35-letni golkiper dobrze i pewnie grał w spotkaniu z GKS-em, a co ważniejsze pierwszy raz w tej rundzie zagrał na "zero z tyłu". To on na pewno będzie strzegł bramki w meczu z Zagłębiem. W obliczu kontuzji Ołeksija Szlakotina drugim bramkarzem kielczan będzie młody Wojtek Małecki, który do tej pory zagrał w seniorskiej drużynie trzy spotkania.

Obrońcy:

Jedynym nieobecnym zawodnikiem z tej formacji jest Krzysztof Kiercz, który przeszedł już operację kolana, lecz nie zobaczymy go już na boisku do końca tego sezonu.

Kiercz już po operacji kolana, nie zagra do końca sezonu

Tak, jak ma to miejsce w przypadku bramkarza, pozycja bocznych obrońców Korony jest niemal przesądzona: Tomasz Lisowski i Paweł Golański rozgrywają bardzo dobrą rundę i nikt nie ma raczej szansy na wygryzienie ich ze składu. Więcej znaków zapytania jest przy zestawieniu paru stoperów, ponieważ Tadas Kijanskas, Pavol Stano i Piotr Malarczyk w tej rundzie wymiennie występują na tej pozycji.

W meczu z GKS Bełchatów w środku obrony zagrał Stano z Malarczykiem, w meczu z Podbeskidziem Stano został oddelegowany do pomocy, a na jego miejscu grał Kijanskas. Trzy kolejki temu szkoleniowiec kielczan nie zdecydował się na umieszczenie Malarczyka w wyjściowej "11" i to Słowak z Litwinem grali na pozycjach stoperów. Takiego właśnie rozwiązania spodziewamy się w najbliższym meczu.

Pomocnicy:

To właśnie w tej formacji trener Ojrzyński dysponują największą liczbą zawodników i nigdy nie wiadomo, na których piłkarzy zdecyduje się postawić. Jedynym pewniakiem na tej pozycji wydaje się być Vlastimir Jovanović, który rozgrywa najprawdopodobniej najlepszy sezon w życiu. Jest bezbłędny zarówno w defensywie, jak i ofensywie, zdobył bramkę z GKS Bełchatów i miał szansę na podwyższenie wyniku - tutaj zaskoczenia nie będzie, "Jovka" musi zagrać!

Kto będzie jego partnerem w środku pola? Wracający po kontuzji Aco Vuković, który zaliczył udany występ w meczu z drużyną z Bełchatowa, czy raczej Artur Lenartowski, który pod nieobecność kontuzjowanego "Vuka", stał się pewnym punktem kieleckiej ekipy.

Skrzydłowi Korony to największy znak zapytania przed najbliższym spotkaniem z Zagłębiem. Bardzo dobre zawody w ostatnim meczu rozegrał Mateusz Stąporski, który walczył o wszystkie piłki i wykluczył z gry Rachwała, który nie mogąc sobie z nim poradzić, uderzył go w klatkę piersiową łokciem, za co otrzymał czerwoną kartkę. To właśnie on najprawdopodobniej wystąpi w wyjściowej "11", ale trener Ojrzyński może zaskoczyć desygnując do gry Tomasza Foszmańczyka lub wracającego po kontuzji Pawła Sobolewskiego.

Na drugim skrzydle sytuacja również nie należy do pewnych, Z powodzeniem może tam grać kapitan Korony, Kamil Kuzera, który nie rozegrał najlepszego meczu przeciwko "Brunatnym", lecz zawsze zostawia całe serce na boisku, za co jest uwielbiany przez kibiców. Drugim graczem, który może zostać wytypowany przez "Schwarzeneggera" do gry jest młody Łukasz Sierpina, który po wejściu w drugiej połowie spotakania z GKS Bełchatów dawał na skrzydle więcej niż "Kuzi". "Sierpik" biegał po skrzydle, rozgrywał akcję i niewiele zabrakło, aby asystował "Jovce" przy drugiej bramce. Serce mówi Kuzera, rozum Sierpina, zobaczymy na kogo postawi Ojrzyński.

Napastnicy:

Nie można mieć najmniejszych wątpliwości, co do wytypowania środkowego napastnika. Wysuniętym snajperem w meczu z Zagłębiem będzie Maciej Korzym, który rozgrywa najlepszy sezon w swojej karierze. Strzelone bramki dają mu dużą pewność siebie, dzięki czemu używa on wielu nieszablonowych zagrań i odpłaca się za zaufanie, którym obdarzył go trener. "Korzeń" co prawda bramki w ostatnim spotkaniu nie zdobył, ale to on przedryblował dwóch zawodników w polu karnym i wystawił "Jovce" piłkę, dzięki czemu drużyna mogła cieszyć się z bramki.

Obok niego, jako podwieszony napastnik będzie grał najprawdopodobniej Michał Janota, który swoją techniką i zagraniami niejednokrotnie zaskoczył przeciwników. "Janotka" wyraźnie odbudował swoją formę w Kielcach i z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Inną opcją jest danie szansy Kamilowi Adamkowi, który do tej pory w kieleckim zespole jeszcze ich zbyt wielu nie miał, a w poprzednim sezonie strzelił kilka bramek dla Podbeskidzia.

Wyjściowa jedenastka Korony według Ekstraklasa.net:
Zbigniew Małkowski - Tomasz Lisowski, Tadas Kijanskas, Pavol Stano, Paweł Golański - Łukasz Sierpina, Vlastimir Jovanović, Artur Lenartowski, Mateusz Stąporski - Maciej Korzym, Michał Janota

Twitter