Konrad Nowak przechodzi z Motoru Lublin do Lewartu Lubartów
Doświadczony Konrad Nowak niedawno odszedł z Motoru Lublin. Mirosław Hajdo, nowy trener lubelskiego trzecioligowca nie widział go w swoim zespole. Dzisiaj (17 lipca) zawodnik mogący występować w pomocy lub w ataku, podpisał kontrakt z czwartoligowym Lewartem. Wcześniej do drużyny z Lubartowa dołączył inny były gracz Motoru, Dawid Pożak, a także Hubert Kotowicz (Chełmianka). Obaj są pomocnikami.
fot. lewartlubartow.com
– Do przejścia do Lewartu skłonił mnie przede wszystkim ambitny cel postawiony drużynie przed nadchodzącym sezonem, czyli awans do grona trzecioligowców. Tworzy się fajny zespół, jest ambitny prezes, bardzo solidne wsparcie włodarzy miasta, grono hojnych sponsorów, więc cel jest bardzo realny do zrealizowania – mówi doświadczony Nowak, cytowany przez klubowy portal. – Mógłbym pewnie zahaczyć się gdzieś w innym trzecioligowym zespole z województwa, ale oprócz Motoru, może Puław, nikt nie będzie miał celu awansować wyżej. Lewart chce za rok grać wyżej i przychodzę po to, żeby pomóc ten cel zrealizować - dodaje.
Zadowolenia z pozyskania Nowaka nie ukrywa Maciej Jaworski, prezes biało-niebieskich. – To dla nas bardzo ważny transfer i w mojej opinii ogromne wzmocnienie. Od lat Lewart szukał typowego napastnika i nareszcie udało się takiego pozyskać. Konrad mimo 34 lat jest w świetnej formie fizycznej, w Motorze Lublin był w czołówce drużyny we wszystkich badaniach fizycznych czy sprawnościowych. Oprócz skutecznego napastnika sprowadzamy zawodnika o kapitalnej, przywódczej i zespołowej mentalności oraz bardzo dobrym wpływie na drużynę – wyjawia Jaworski na oficjalnej stronie klubu. – Zarówno w Motorze, jak i wcześniej w Wiśle Puławy, Konrad był wybierany na kapitana przez kolegów z szatni i w obu tych klubach strzelał w każdym sezonie po kilkanaście lub kilkadziesiąt bramek. Myślę, że to mówi samo za siebie. Z niecierpliwością czekam na występy i bramki Konrada w barwach Lewartu - kończy.
