Kibice Arki znowu na PGE Arenie, ale...
... nie na derbach Trójmiasta. Gdynianie będą dziś wspierać fanów Cracovii, których to zespół zmierzy się z Lechią Gdańsk w ramach 4. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Arkowcy na bezpośrednie starcie z biało-zielonymi muszą jeszcze poczekać.
fot. Piotr Kwiatkowski
Od otwarcia bursztynowego stadionu minęły niemal dwa lata, jednak gdynianie nie zdążyli jeszcze ani awansować do ekstraklasy, ani trafić na Lechię w Pucharze Polski, dlatego chcąc poczuć derbową atmosferę, wspierają swoich zgodowiczów tak często, jak się da. Dwa razy dopingowali na PGE Arenie razem z sympatykami Lecha Poznań, dwa razy też z kibicami Zagłębia Lubin. Teraz, po raz pierwszy, przyjdzie im wesprzeć Cracovię.
Nie wszyscy chętni pojawią się w Gdańsku. Mecz koliduje bowiem z meczem Arki w pierwszej lidze z Wisłą w Płocku, który zaplanowano na godz. 20. Dla arkowców właśnie ten mecz jest priorytetem. Biorąc jednak pod uwagę, że ilość przysługujących wejściówek jest ograniczona, stworzono dwie osobne listy; zarówno na mecz w Płocku, jaki na ten w Gdańsku. Zapisy ponoć skończyły się przed zaplanowanym czasem, tak wielu było chętnych.
Sektor gości w Płocku pomieści łącznie 800 osób. Nie wiadomo natomiast, ilu kibiców Arki pojawi się na meczu Lechii z Cracovią, nie wiadomo też, ilu fanów przyjedzie z samego Krakowa. Do ich dyspozycji oddano łącznie 2 tys. wejściówek. Wątpliwe jest jednak, by zdołali je wszystkie wykorzystać. Do tej pory jedyną ekipą, która zajęła wszystkie miejsca w sektorze gości na PGE Arenie był Lech Poznań.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
