Karol Linetty pójdzie w ślady Luki Zuffiego?
Cały piłkarski świat jest pod wrażeniem ostatnich snajperskich wyczynów Roberta Lewandowskiego. Piszą też o nich Szwajcarzy. Ale obok relacji z meczów Bayernu, w „Basler Zeitung“ pojawiła się galeria zdjęć z ostatniego popisu Luki Zuffiego. Pomocnik FC Basel, czwartkowego rywala Lecha Poznań w Lidze Europy, w ostatniej kolejce szwajcarskiej Super League strzelił dwa gole i zaliczył asystę. Dzięki niemu drużyna Ursa Fischera pokonała FC Lugano 3:1
-FC Basel długo męczył się z beniaminkiem. Mistrzowie Szwajcarii przez pierwszą połowę zupełnie nie mogli znaleźć swojego rytmu gry. Mogą być nawet zadowoleni, że w tym czasie nie przegrywali, bo Lugano miało kilka okazji strzeleckich. Różnica między obu klubami polegała jednak na tym, że FC Basel miało w swoich szeregach piłkarza, który potrafił przyćmić wszystkich. To był Zuffi - pisze „Basler Zeitung“.
Skąd taka superforma? Zdaniem dziennikarzy wielki wpływ na postawę 25-letnietgo pomocnika miało to, że klub przedłużył z nim tuż przed meczem wygasający w 2018 roku kontrakt, o kolejne dwa lata. -To na pewno zmobilizowało Lukę - przyznał po meczu też trener Urs Fischer.
Jutrzejsi rywale Lecha dzięki temu zwycięstwu powiększyli swoją przewagę w lidze nad drugim w tabeli Grasshoppers Zurich do 6 punktów. Ich bilans jest imponujący - dziewięć zwycięstw w 10. kolejkach. Przegrali tylko raz z Young Boys Berno.
Choć Lech w ekstraklasie spisuje się dokładnie odwrotnie niż w swojej lidze mistrzowie Szwajcarii, też ma w swoich szeregach piłkarza, który właśnie podpisał nowy kontrakt. Mowa oczywiście o Karolu Linettym, który tak jak Zuffi, przedłużył o kolejne dwa lata wygasającą w czerwcu umowę z Kolejorzem. Nie mielibyśmy więc nic przeciwko temu, gdyby Karol w czwartek na stadionie St.Jakob popisał się takim samym wyczynem jak Luka. Numery na koszulkach maja takie same - 7.