Józef Dankowski: Nie będziemy ułatwiać zadania Jagiellonii
- W piątek zagrają najlepsi, których możemy wybrać z naszej kadry. Nie będziemy ułatwiać zadania gościom. Jeśli będą jakieś zmiany, to nie będzie ich na tyle dużo, by zdezorganizować to wszystko, co jest już do tej chwili zrobione. Mamy trochę czasu by się zastanowić nad ogólnym składem personalnym - stwierdził pełniący funkcję trenera Górnika Józef Dankowski.
Początek w wykonaniu podopiecznych Michała Probierza jest wyśmienity, bo jego drużyna w trzech spotkaniach zdobyła siedem punktów. – Jagiellonia rozpoczęła sezon bardzo dobrze. My mamy osiągnięcia bardzo podobne. Oba zespoły pokazały się na początku ligi z dobrej strony. Zobaczymy jak będzie to wyglądało z kolejnych meczach. Mam nadzieję, że my będziemy grali jeszcze lepiej i skuteczniej. Jeśli chodzi o przeciwnika, to niech oni martwią się o siebie – stwierdził Dankowski.
Michał Probierz krytykował zatrudnianie zagranicznych trenerów. Bardziej powściągliwie na ten temat wypowiada się szkoleniowiec Górnika. - Dzisiaj są czasy takie, a nie inne. Europa jest otwarta dla wszystkich, a więc także dla trenerów zagranicznych. Mogą zmieniać sobie miejsce pracy, na takie jakie tylko chcą. Czy to będzie Polska, Niemcy, Hiszpania czy Islandia - powiedział trener zabrzan.
Po kontuzji Szeweluchina miejsce w wyjściowej jedenastce wywalczył Sadzawicki, który miał swój udział przy każdej ze straconych bramek. – Mówiąac o Dominiku, weźmy po uwagę, że zespół gra innym ustawieniem. Naturalne, że zawodnicy z większym bagżem doświadczeń potrafili to szybciej zrobić. Błędy zrobione przez niego wynikają też z tego, że w GKS Katowice raz grał, a raz nie. Jeszcze będzie musiał dużo nad sobą pracować, by wyglądało to perfekcyjnie – ocenił Dankowski.
