Jedenastka 27. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!
W końcu doczekaliśmy kolejki, w której faworyci nie zawiedli. Kto zasłużył na miejsce w naszej "11" kolejki?
fot. Jakub Ziółkowski
Bramkarz:
Andrzej Witan (Zawisza Bydgoszcz) - zaliczył dobry występ przeciwko GKS Katowice i pozwolił bydgoszczanom spokojnie dowieźć dwubramkowe zwycięstwo do końca. W dwóch stuprocentowych sytuacjach zapobiegł zdobyciu przez katowiczan kontaktowej bramki, a w przeciągu całego spotkania spisywał się bezbłędnie.
Obrońcy:
Dariusz Jarecki (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) - W obronie nie zawsze był bezbłędny, ale nie popełnił też błędu, który miał negatywne konsekwencje. Za to w znaczny sposób przyczynił się do zwycięstwa nad KS Polkowice, najpierw strzelając bramkę po asyście Rybskiego, a później samemu asystując przy trafieniu napastnika Termaliki.
Marcin Hirsz (Dolcan Ząbki) - Pewny punkt defensywy Dolcanu, w kilku sytuacjach w ostatniej chwili czyścił piłkę przed bramką, zażegnując niebezpieczeństwo ze strony Polonii Bytom. Zdobył też wyrównującą bramkę, najwyżej wyskakując do dośrodkowania z rzutu wolnego i pokonując Marcina Cabaja strzałem głową.
Mekeil Williams (Pogoń Szczecin) - Powoli wprowadza się na dobre do zespołu Portowców. W meczu z Flotą spisał się całkiem dobrze i był pewnym punktem defensywy, prezentując się na pewno lepiej od partnera na środku obrony, Hernaniego. Przy zwycięskiej bramce dobrze pokazał się do dośrodkowania i dobrze doskoczył do piłki zagranej przez Akahoshiego.
Maciej Dąbrowski (Olimpia Grudziądz) - Mimo, iż jego zespół przegrał z Piastem, stoper Olimpii nie może mieć sobie nic do zarzucenia. "Czyścił" wszystkie piłki w defensywie i głównie dzięki niemu Piast zdobył tylko jedną bramkę, która jednak zadecydowała o porażce grudziądzan.
Pomocnicy:
Przemysław Pietruszka (Pogoń Szczecin) - Trener Tarasiewicz zaskoczył nieco, wystawiają Pietruszkę, zamiast Kolendowicza, ale skrzydłowy Pogoni zaprezentował się bardzo dobrze. Był bardzo aktywny na lewej stronie, stwarzał sporo zagrożenia pod bramką Floty, dobrze rozgrywał piłkę i współpracował z kolegami, cofając się również do defensywy. Na drugą połowę już jednak niestety nie wyszedł, z powodu urazu.
Piotr Reiss (Warta Poznań) - Zainicjował od początku jedyną akcję bramkową w meczu Warty z Ruchem Radzionków, którą wykończył Bereszyński. Ciągnął grę zespołu i wypracował młodszym kolegom więcej okazji bramkowych, ale ci nie potrafili ich wykorzystać.
Cheikh Niane (Kolejarz Stróże) - Był waleczny w środku pola, dobrze wywiązywał się z zadań defensywnych. Przechylił szalę zwycięstwa na korzyść stróżan, zdobywając zwycięską bramkę w meczu z Arką.
Michał Masłowski (Zawisza Bydgoszcz) - Bardzo dobry występ ofensywnego pomocnika Zawiszy przeciwko GKS Katowice. Dodbrze rozgrywał piłkę, stwarzał dużo zagrożenia, zdobył bramkę, wypracował dogodną okazję kolegom. Prawdziwy zawodnik meczu i motor napędowy zespołu.
Napastnicy:
Andrzej Rybski (Termalica Bruk-Bet Nieciecza)- Bramka i asysta w meczu z KS Polkowice. Zrobił co do niego należało, czyli zapewnił zespołowi zwycięstwo.
Kamil Biliński (Wisła Płock) - Strzelił dwie bramki, które pozwoliły Nafciarzom wydostać się ze strefy spadkowej. Prawdziwy lis pola karnego. Szukał gry, brał na siebie odpowiedzialność za rozgrywanie piłki. Notował mało strat i był bardzo aktywny.