menu

Jedenastka 21. kolejki LOTTO Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]

13 lutego 2017, 22:06 | JCZ

Wspaniały gol Patryka Małeckiego, popis braci Paixao w meczu z Jagiellonią, zwycięski Lech po rzutach karnych. Oto najciekawsze wydarzenia 21. kolejki LOTTO EKstraklasy. Sprawdź, jak przedstawia się najlepsze jedenastka.


fot.
Czyżby w końcu miał złapać równą, wysoką formę? Był pewnym punktem drużyny w meczu z Koroną Kielce. Zachował czyste konto.
fot. Wojciech Matusik / Polska Press
Wygrał rywalizację o miejsce w składzie z Grzegorzem Wojtkowiakiem. I pierwszego placu na razie na pewno nie odda, bo przeciwko Jagiellonii Białystok zagrał jeden ze swoich najlepszych meczów w Lechii. Wykonał dużo pracy w obronie. Po zmianie stron zaliczył asystę.
fot. Piotr Hukało
Niezłe wejście do Ekstraklasy. Hiszpan udanie zastąpił Richarda Guzmicsa, który wybrał Chiny. Wiedział gdzie się ustawić i jak w czysty sposób odebrać piłkę. Umiejętnie wprowadzał też ją do gry.
fot. Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Z wyczuciem reagował na ataki Arki Gdynia. Solidnie walczył w powietrzu, jaki i na ziemi. Po jednym z rzutów rożnych mógł wpisać się na listę strzelców.
fot. Piotr Hukało
Aż sam nie mógł uwierzyć, że wyszedł mu taki strzał! Kopnął fenomenalnie. Będąc tyłem do bramki, skierował piłkę pod poprzeczkę. To gol kolejki i mocny kandydat do najładniejszego gola całego sezonu. Czapki z głów.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Jak tak dalej będzie grać, to „Kolejorz” wykupi go z Lechii Gdańsk. Znów był bardzo pożyteczny. Robił przewagę na boku pomocy. Zasłużył na gola. Po podaniu od Darko Jevticia miał swoją szansę.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Pod koniec jesieni wyraźnie spuścił z tonu; i ze względu na urazy, i problemy z hazardem. Trener Jacek Magiera potraktował jego przypadek jako zawodowe wyzwanie. Razem z „Jodłą” wygrali. To po bramce defensywnego pomocnika, który wyszedł w pierwszym składzie, mistrz Polski pokonał Arkę w Gdyni.
fot. Piotr Hukało
Lider zespołu nie zawiódł. Po zmianie stron doprowadził do wyrównania. Później pobiegł pogratulować Adamowi Gyurcso (autor gola na 2:1), a po ostatnim gwizdku zbić piątki z kibicami.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Piłka przy nodze mu nie przeszkadza. Jakość potwierdził w meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. O dziwo bramkę zdobył jednak nie z gry, a z karnego (szósta w sezonie), którego oddał mu Marcin Robak.
fot. Waldemar Wylegalski
Twarz udanego powrotu „Portowców”. W drugiej połowie dał sygnał, żeby gonić Piasta Gliwice. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry ustalił wynik na 2:1 – z jedenastego metra (w stylu Panenki). Jak widać, w Polsce mamy szczęście do Węgrów.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Będzie śnić się po nocach obrońcom Jagiellonii Białystok. W hicie kolejki zdobył dwie bramki. Pierwszą głową po rzucie rożnym, drugą z bliska po akcji na prawej stronie (w sumie ma osiem trafień). A gdyby jeszcze sędzia odgwizdał karnego po faulu na nim, to może ustrzeliłby hat-tricka.
fot. Piotr Hukało
ŁAWKA REZERWOWYCH: Jakub Słowik (Pogoń Szczecin), Rafał Janicki (Lechia Gdańsk), Jakub Wójcicki (Cracovia), Patryk Stępiński (Wisła Płock), Flavio Paixao (Lechia Gdańsk), Radosław Majewski (Lech Poznań), Robert Pich (Śląsk Wrocław), Vadis Odjidja-Ofoe (Legia Warszawa), Jose Kante (Wisła Płock), Mate Cincadze (Pogoń Szczecin), Jaroslav Mihalik (Cracovia), Dawid Kownacki (Lech Poznań), Michal Papadopulos (Piast Gliwice), Krzysztof Piątek (Cracovia).
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
1 / 13