Jan Urban po finale Pucharu Polski: Walczyliśmy z Legią jak równy z równym
- Dzień dobry... Nie jest taki dobry, jak byśmy chcieli. Ale to tylko jeden mecz i zwycięzca mógł być tylko jeden. Gratuluję Legii - powiedział po poniedziałkowej porażce w finale Pucharu Polski (0:1) trener Lecha Poznań Jan Urban.
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
- Zagraliśmy, jak równy z równym, mieliśmy swoje sytuacje, których nie potrafiliśmy wykorzystać. W takim spotkaniu decydują detale, my raz nie upilnowaliśmy piłkarza Legii. Mimo to walczyliśmy do końca o wyrównanie i mieliśmy doskonałą okazję Tetteha. Szkoda, bo chyba nawet postronny kibic musi przyznać, że nie byliśmy gorsi od Legii - dodał trener.
- Nicki Bille nie zagrał, bo doznał kontuzji na rozruchu. Przerwy w grze w końcówce na pewno nam nie pomogły. Takie przerwy pomagają drużynie, która prowadzi i broni wyniku - mówi Urban.
Więcej o PUCHARZE POLSKI
- Skandaliczne zachowanie kibiców Lecha. Rzucali race na boisko, trafili Malarza [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Dzień z finałem Pucharu Polski. Gorąco na trybunach i boisku
- Feta Legii na Stadionie Narodowym [ZDJĘCIA]
- Hamalainen pocieszał byłych kolegów po porażce Lecha w Pucharze Polski [ZDJĘCIA]
- Malarz: Race? Nie robiłem z ich powodu scen. Najważniejsze, że mamy puchar [WIDEO]
- Oprawy na meczu Lech - Legia [GALERIA]
- Oprawy na meczu Lech - Legia cz. II [GALERIA]
- Kibice w drodze na finał Pucharu Polski [GALERIA]
- Kibice Lecha i Legii przed finałem Pucharu Polski: Wygramy, bo jesteśmy lepsi
[/cs]