Jan Bednarek: Każdy z nas musi udowadniać swoją wartość
Kolejorz zagrał trzecie spotkanie z rzędu bez straty gola. Duża w tym zasługa Jana Bednarka, który z każdym meczem robi coraz większe postępy i jest pewnym punktem defensywy Lecha Poznań.
fot. Grzegorz Dembiński
Lech Poznań w ostatnich tygodniach ma dobrą passę. Poznaniacy wygrali kolejno z Wisłą Płock, Ruchem Chorzów, a w minioną niedzielę ze Śląskiem Wrocław. Bilans zawodników Nenada Bjelicy prezentuje się imponująco. Dziesięć bramek strzelonych i zero straconych. - Wszystko funkcjonuje, tak jak powinno. Jeśli gramy na zero z tyłu to takie zestawienie bloku defensywnego musi dobrze funkcjonować. Coraz lepiej się rozumiemy i mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie to wyglądało jeszcze lepiej i będą tego efekty w postaci kolejnych zwycięstw - powiedział po niedzielnym meczu środkowy obrońca Lecha.
Dla 20-letniego obrońcy było to jedenaste spotkanie w tym sezonie LOTTO Ekstraklasy. Zawodnik ciężko pracuje na treningach, aby wygrać rywalizację o miejsce w składzie z bardziej doświadczonymi graczami. - Skoro gram to jestem zawodnikiem pierwszej jedenastki. Nie można osiadać na laurach, tylko cały czas trzeba ciężko pracować i udowadniać, że miejsce w podstawowym składzie mi się należy. Nie ma pewniaków i każdy musi udowadniać swoją wartość - mówi.
W styczniu z Lecha odchodzi partner Bednarka ze środka defensywy – Paulus Arajuuri. Czy to będzie spore osłabienie zespołu? - Nie ma zawodników nie do zastąpienia. Jest Paulus, ale są też inni gracze, którzy walczą o miejsce w składzie. Są Maciej Wilusz, Lasse Nielsen i Darek Dudka. Mamy dobrych zawodników na tej pozycji i myślę, że strata Paulusa nie będzie aż tak bardzo widoczna - kończy Jan Bednarek.
źródło: inf. własna
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=5761a08380557db3582ac1be&c=2&h=322&w=715"></script>
