Jakub Tosik: Na Robaka na pewno trzeba zwrócić uwagę
Zawodnik Jagiellonii Białystok, Jakub Tosik, zdaje sobie sprawę z tego, że w sobotę przeciwko Pogoni Szczecin jego zespół czeka bardzo trudne zadanie, ale mimo to ma nadzieję na komplet punktów wywalczony w tym spotkaniu.
Na początek swojej wypowiedzi w czasie czwartkowej konferencji prasowej, Tosik zauważył, że obecna Pogoń to już nie jest drużyna, która w poprzednim sezonie rozpaczliwie walczyła o utrzymanie: - Poprzedni sezon był dla nich zupełnie inny niż początek tej rundy. Teraz spisują się dobrze, więc na pewno jest to groźna drużyna i zupełnie inna niż w zeszłym sezonie. Spodziewam się trudnego spotkania i na takie się nastawiam. Mam nadzieję, że zrealizujemy w nim własny scenariusz i mecz będzie się toczyć na naszych warunkach - mówił piłkarz żółto czerwonych.
Czy, zdaniem Tosika, Marcin Robak jest najgroźniejszym zawodnikiem Pogoni? - Rzeczywiście, Robak to zawodnik, który po 30 minutach przestoju może mieć jedną sytuację i ją wykorzystać. Na niego musimy zwrócić uwagę, ale w Pogoni jest jeszcze kilku bardzo dobrych zawodników w drugiej linii, którzy nieźle operują piłką i są w stanie tworzyć te sytuacje Robakowi. On się jeszcze zgrywa z tą drużyną i miejmy nadzieję, że w sobotę nie będzie jeszcze do końca zgrany i nie zagrozi nam za bardzo w tym meczu - odpowiada były gracz GKS-u Bełchatów oraz Polonii Warszawa.
Zawodnicy ze Szczecina deklarują wprost, że jadą do Białegostoku zepsuć miejscowym kibicom święto. Pomocnik Jagiellonii zapewnił, że jego zespół nie zamierza na to pozwolić: - Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że nie dopuścimy do tego. Postaramy się, żeby wszyscy w klubie byli zadowoleni z naszej postawy. Ważne jest też, żeby końcowy wynik był dla nas korzystny – żebyśmy strzelili jedną bramkę więcej od rywala i wspólnie cieszyli się po meczu z kibicami z trzech punktów.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net