Jagiellonia szuka następcy Tuszyńskiego. Na celowniku król strzelców pierwszej ligi
Dość niespodziewane odejście Patryka Tuszyńskiego do tureckiego Rizesporu wymusiło na działaczach Jagiellonii szukanie nowego, bramkostrzelnego napastnika. Ponoć białostoczanie bardzo chcieliby mieć w swoich szeregach Grzegorza Goncerza z GKS Katowice.

fot. Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse
Jeszcze nic co prawda nie zostało przesądzone, ale rzeczywiście coś w sprawie przenosin Goncerza jest na rzeczy. Jagiellonia lubi penetrować rynek polski, a zwłaszcza szczeble poniżej Ekstraklasy. Przed sezonem wzmocnił ją przecież Jacek Góralski z pierwszoligowej Wisły Płock i Łukasz Sekulski z drugoligowej Stali Stalowa Wola. Teraz tak samo może być z Goncerzem.
To król strzelców poprzedniego sezonu pierwszej ligi. Dla GieKSy strzelił 21 goli. Aż dziwne, że żaden klub z Ekstraklasy nie zdecydował się na jego ściągnięcie (ponoć zainteresowana była Wisła Kraków). Goncerz ma 27 lat, czyli jest w idealnym wieku dla napastnika. Co prawda ma za sobą kilkadziesiat występów w najwyższej klasie rozgrykowej bez ani jednego trafienia, ale było to dawno temu i był wtedy próbowany nie w ataku, a w pomocy.
Z GKS-em Katowice Goncerza łączy jeszcze roczna umowa. Jeżeli zatem Jagiellonia zdecyduje się na transfer, to będzie musiała zapłacić. Ile - tego nie wiadomo. Raczej nie chodzi jednak o wielką kwotę.








