menu

Jacek Kiełb nie wraca do Korony

1 czerwca 2016, 16:31 | (SAW)

W związku z tym, że Korona stawia na swoich i powierzyła budowę zespołu trenerowi Tomaszowi Wilmanowi, w Kielcach zaczęto spekulować, że do klubu może wrócić ze Śląska Wrocław Jacek Kiełb, który przez większość dotychczasowej seniorskiej kariery związany był z Koroną. Popularny „Ryba” dementuje jednak te informacje.

Jacek Kiełb nie wraca na razie do Korony.
Jacek Kiełb nie wraca na razie do Korony.
fot. Polskapress

- Przebywam obecnie w Stąporkowie u teściów, którzy chcą nacieszyć się wnuczką Nikolą. Korona? Wszyscy wiedzą że darzę ten klub szczególnym sentymentem, ale nie wydaje mi się, bym trafił do kieleckiego klubu przed zbliżającym się sezonem. Mam ważny kontrakt ze Śląskiem – mówi Jacek. Jego drużyna wznawia treningi 14 czerwca.

Korona przygotowania do sezonu rozpoczyna natomiast 9 czerwca. W dniach 23 czerwca – 3 lipca drużyna przebywać będzie na obozie w Wodzisławiu. Drużyna ma już zaplanowane pierwsze sparingi – z ekstraklasową Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, spadkowiczem z ekstraklasy – Górnikiem Zabrze i z drużyną składającą się z hiszpańskich amatorów. – Kolejne sparingi są w fazie planowania. Chcemy też rozegrać mecze kontrolne Kielcach – mówił Tomasz Wilman, przedstawiony we wtorek oficjalnie jako trener pierwszej drużyny Korony.

Wciąż nie jest znany sztab szkoleniowy pierwszego zespołu. Etatowym trenerem przygotowania nie będzie Andrzej Szołowski, ma być jedynie ciałem doradczym, gdyż więcej czasu pochłania mu praca na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego. Trenerem bramkarzy nie będzie wychowanek Korony Piotr Gil. Jest natomiast praktycznie przesądzone, że asystentami Wilmana będą inni pracujący w Koronie trenerzy – Sławomir Grzesik (razem z Wilmanem byli asystentami u Marcina Brosza) i Paweł Czaja, który od kilku tygodni prowadzi trzecioligowe rezerwy Korony, po tym jak z klubu odszedł Arkadiusz Bilski.


Polecamy