menu

Henriquez przed rewanżem z AIK: To tylko trzy gole...

8 sierpnia 2012, 18:55 | Szymon Ratajczak / Bułgarska.pl

- Nasi kibice są lepsi od kibiców ze Szwecji, a my jesteśmy lepsi od AIK i w czwartek to pokażemy. Ta rywalizacja jeszcze się nie skończyła. Przed nami 90 lub 120 minut gry – powiedział przed rewanżowym meczem w Lidze Europejskiej Luis Henriquez.

Luis Henriquez wierzy w podwójny triumf Lecha nad AIK. Na boisku i na trybunach
Luis Henriquez wierzy w podwójny triumf Lecha nad AIK. Na boisku i na trybunach
fot. Marek Zakrzewski

Czy lechici wierzą, że po wysokiej porażce w Sztokholmie są w stanie awansować do kolejnej rundy?

- To jest trudne, ale możliwe. Nie możemy myśleć że już przegraliśmy, bo to nic nie da. To tylko trzy gole. Ludzie myślą że to dużo, ale my jesteśmy piłkarzami i sądzimy że jutro możemy zrobić wszystko, czyli odmienić losy tego dwumeczu – mówi obrońca Kolejorza.

Poznański zespół oprócz tego, że musi nastrzelać furę bramek, to musi także pilnować dostępu do własnego pola karnego. Jeżeli straci jednego gola, do awansu będzie potrzebował aż pięciu. - Będziemy szukać szans z przodu, ale nie zapomnimy o defensywie i nie zostawimy bramkarza samego. Zagramy mądrze - zaznacza Luis Henriquez.

W Lechu jest ostatnio problem ze zdobywaniem goli. Zdaniem Luisa, jutro nie będzie to miało znaczenia: - Jesteśmy rodziną. Gole może strzelać każdy. Obrońca, pomocnik, napastnik, to naprawdę nie jest ważne. Jeśli będzie okazja, ja też mogę strzelać – uśmiecha się defensor.

Mariusz Rumak pytany o to w jakiej kondycji psychicznej po zeszłotygodniowych przejściach, wskazywał właśnie na Panamczyka: - Luis jest zespołem. Czy siedzi smutny i ma opuszczoną głowę? Nie. Jest pewny siebie i żądny rewanżu. Tak jak cały Lech – podkreślił szkoleniowiec „niebiesko-białych”.

Wiele mówi się o najeździe szwedzkich kibiców na Poznań. Lewy obrońca pytany o porównanie fanów gości do sympatyków Kolejorza, nie pozostawia złudzeń: - Oczywiście że nasi kibice są lepsi. Oni zawsze dają z siebie wszystko i my w czwartek chcemy wziąć z nich przykład. Oni są lepsi od kibiców ze Szwecji, a my jesteśmy lepsi od AIK i jutro to wszyscy razem pokażemy - zapewnił Luis Henriquez.


Polecamy