menu

Grzelak, pomocnik Korony: - „Jovka” wiele mnie nauczył

4 listopada 2016, 10:58 | (SAW)

W sobotnim meczu Korony Kielce z Bruk-Bet Termaliką w Niecieczy Rafał Grzelak i Vanja Marković najprawdopodobniej znów zagrają jako defensywni pomocnicy. Taki wariant ustawienia trener Sławomir Grzesik zastosował w pojedynku z Legią Warszawa i w dużej mierze się sprawdził.

Rafal Grzelak
Rafal Grzelak
fot. Sławomir Stachura


[podobne][zaj_kat]
- Dobrze nam się z Vanią współpracowało z Legią, ale nie wiem jakie będą teraz ustalenia trenera. Ja przychodziłem do Korony jako lewy obrońca, teraz pauzuje za kartki Ken Kallaste. Ale z drugiej strony był już taki mecz, gdy Kena zabrakło i wtedy na lewej obronie zastąpił go Vladislavs Gabovs. Z Niecieczą zagram tam, gdzie wskaże trener – mówi Grzelak.

Trener Grzesik zostawi Grzelaka na środku razem z Markoviciem, a na lewej obronie Kallaste zastąpią Gabovs bądź Siergiej Pilipczuk. Grzelak będzie miał więc okazję powalczyć w środku z Vlastimirem Jovanoviciem, choć jeszcze w ubiegłym sezonie obaj stanowili parę defensywnych pomocników w Koronie.

- Od „Jovy” dużo nauczyłem się przez cały ubiegły sezon, często i długo rozmawialiśmy. To świetny piłkarz i cieszę się, że w sobotę będziemy mogli się spotkać, choć na boisku każdy będzie walczył o swoje. Mam nadzieję, że po meczu to ja z Koroną będę cieszył się z wygranej – mówi Rafał Grzelak, który do kieleckiego klubu przyszedł przed poprzednim sezonem z Dolcanu Ząbki.

Sport Echo Dnia


Polecamy