menu

Grzelak, obrońca Korony: Legia nie dostanie nic za darmo

25 maja 2017, 12:21 | (SAW)

Obrońca Korony Kielce Rafał Grzelak, będzie mógł zagrać w niedzielnym meczu z Legią Warszawa, który na Kolporter Arenie rozpocznie się o godzinie 18. Jego druga żółta kartka, którą został ukarany w poniedziałkowym meczu z Bruk – Bet Termalica Nie-cieczy, została anulowana przez Komisję Ligi Departamentu Rozgrywek Ekstraklasy S.A

Rafał Grzelak
Rafał Grzelak
fot. Sławomir Stachura

- Cieszę się, że będę mógł zagrać. Kartkę w Niecieczy otrzymałem niesłusznie i dobrze, że komisja ligi odpowiednio się do tego ustosunkowała – mówi Rafał.

Grzelak, który jest ostatnio w wysokiej formie, spodziewa się z Legią dobrego i zaciętego pojedynku.

- Nie trzeba nas motywować na takie spotkanie. Zagramy przy komplecie publiczności, z drużyną, która walczy o mistrzostwo Polski. To Legia jest faworytem, ale w Kielcach nie dostanie nic za darmo, bo my też chcemy wywalczyć punkty. Mamy swoje cele i chcemy je zrealizować. Chcemy wywalczyć piąte miejsce na koniec sezonu. Chcemy też godnie pożegnać się z naszymi kibicami, bo to przecież ostatni nasz mecz w Kielcach w tym sezonie – dodaje Grzelak, który wciąż nie ma podpisanego nowego kontraktu z Koroną. Obecny wygasa 30 czerwca 2017.

- Czy dobrym meczem przeciwko Legii mogę zapracować na nowy kontrakt? Myślę, że nie. Przez ostatnie dwa lata pracowałem na to – wyjaśnia Rafał.


Polecamy