Jurij Szatałow: Znowu tracimy bramki po swoich błędach. To już jest choroba!
5 marca 2016, 18:07 | jac
Górnik Łęczna przegrał po raz drugi z rzędu. Tym razem u siebie - z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 1:2 (0:1). Oto co po spotkaniu powiedział trener Jurij Szatałow.
Jurij Szatałow
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
- Nasza obrona przestała funkcjonować. Była naszą mocną stroną w pierwszych meczach, ostatnio jest zaś utrapieniem. W pierwszej połowie przeważaliśmy, ale nie potrafiliśmy wykorzystać dogodnych sytuacji. Goście po jednym dośrodkowaniu i naszym błędzie w obronie strzelili gola. Nie możemy tak tracić bramek. Zdarza nam się to w trzecim kolejnym spotkaniu z rzędu. To powoli staje się naszą chorobą. Musimy się z niej wyleczyć - podkreślił trener Górnika Łęczna, Jurij Szatałow.
Komentarze (0)
>