Górnik Łęczna - Energetyk ROW LIVE! Wrócić do gry
Mimo dwóch porażek w arcyważnych spotkaniach z GKS-em Bełchatów i Arką Gdynia, Górnik Łęczna wciąż utrzymuje drugą pozycję w tabeli. Szczęście sprzyja łęcznianom, bo dodatkowo jak manna z nieba spadł im sobotni remis w bezpośrednim starciu swoich poprzednich rywali.
fot. Piotr Kwiatkowski
Relacja na żywo z meczu Górnik Łęczna - Energetyk ROW Rybnik w Ekstraklasa.net!
W sobotnim meczu na szczycie pomiędzy liderem z Bełchatowa a Arką padł remis. To idealny wynik dla nieco skarconych przez los Górników, a jednocześnie szansa na pełną rehabilitację. W przypadku ich zwycięstwa z Energetykiem przewaga nad gdynianami ponownie wyniesie cztery punkty, zaś zaległości wobec Bełchatowa stopnieją do tylko jednego punktu.
Rybniczanie, choć w tabeli bardzo nisko, na pewno nie punktów za darmo nie oddadzą. Zespół Jana Furlepy w przeszłości potrafił urwać punkty GKS-owi Bełchatów, wygrać w Gdyni, czy pokonać… Górnika. Sytuacja w tabeli z pewnością nie oddaje faktycznych możliwości Energetyka i wspomniane rezultaty są tego doskonałym przykładem.
W Łęcznej nikt nie lekceważy nisko notowanego rywala, ale tak samo nikt nie dopuszcza możliwości innej niż trzy punkty. - Dla nas sytuacja jest jasna. Po dwóch meczach, w których dostaliśmy dwa gongi gramy z Energetykiem u siebie i nie ma dla nas innej opcji jak wygrana – mówi za pośrednictwem strony klubowej asystent Jurija Szatałowa, Andrzej Rybarski.
Oba zespoły niestety nie będą mogły wykorzystać pełnego potencjału kadrowego. Po stronie gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Łukasza Zwolińskiego, a pauzę po czerwonej kartce odcierpieć musi Patrik Mraz. Po przymusowym urlopie za kartki wróci natomiast Lukas Bielak. Z kolei w autokarze jadącym z Rybnika do Łęcznej nie znaleźli się Kamil Kostecki i Marek Kolofit. Niepewne są występy Marcina Grolika i Maxima Potirniche.
Rozjemcą spotkania będzie Tomasz Kwiatowski z Warszawy. Pierwszy gwizdek spotkania wybrzmi w niedzielę o 17:00 na stadionie w Łęcznej.