menu

Gol Małeckiego dał Wiśle trzy punkty. Widzew zagrał bez pomysłu

Logowanie

Zaloguj >

Komentarze (3)

  • pawel@...
    26 kwietnia 2013, 23:11

    Obiecałem sobie,że na mecze naszej"""EKTRAKLASY""" będę patrzył tak...rzadko,jak tylko się da!! !A mecze legii,które były..."Sztrykowane" nie mam już żadnej przyjemności patrzeć Patrząc jednak bez kompleksów-jestem przekonay...PIŁKA-to PIŁKA. Kochajmy piłkę.kochajmy przejawy naszej tożsamości,kochajmy!!!!!!!!!!!!!!1

  • qrataka13@...
    26 kwietnia 2013, 23:05

    Z ust mi to wyjąłeś Ziom!! Sercę tracę jak widzę bezjajeczną grę Widzewa! A Mroczek faktycznie nie ma pomysłu na Widzew. Poprzedni sezon był dziełem przypadku ten jest dryfowaniem bez celu i kierunku... Chyba zacznę kibicować Budowlanym oni chociaż mają jaja!

  • Raziel
    26 kwietnia 2013, 22:55

    Ja nie wiem co mam napisać, jak zacząć to co chce przekazać. WIDZIEWIE mamy już końcówkę sezonu a my wygrywamy jeden mecz na wiosnę. Jak to zrobiliście bo ja myślałem że to jest nie możliwie w naszej sytuacji. Nie jest to chwilowy kryzys czy spadek formy. Od Meczu z Szachtarem nie gracie nic, zero pomysłu na grę na zrobienie akcji i masa błędów przy stałych fragmentach. Mroczkowski nie ma pomysłu na ułożenie drużyny, ostatnio zaczynam się zastanawiać po co on w ogóle stoi przy ławce trenerskiej. Facet się we Widzewie wypalił i raczej już nic więcej z tą drużyna nie zrobi. Wisła nie pokazała nic ale wy zagraliście poniżej zera. 35 minut przewagi a trener gra jak to my byśmy się bronili w 10 i mieli korzystny wynik. Przykry jest fakt że mecze mojej kochanej drużyny coraz bardziej mnie męczą i zniechęcają do dalszego oglądania. Z meczu na mecz czuje się jak zbity pies, który jest regularnie bity przez swojego pana. Widzew walczy o utrzymanie i będzie to trudne.