GKS Bełchatów w rundzie wiosennej będzie miał swojego Traore
30-letni napastnik Pogoni Szczecin Mouhamadou Traore wiosną prawdopodobnie będzie grał w GKS Bełchatów. Piłkarzem zespołu trenera Kamila Kieresia nie będzie za to Mateusz Stąporski, a wciąż nie jest jasna przyszłość Kamila Poźniaka.
fot. Piotr Krzyżanowski / Polskapresse
Krzysztof Michalak już w GKS Bełchatów. Kolejni piłkarze w kolejce
Mierzący 183 cm Traore ma na koncie 72 mecze i 12 bramek w ekstraklasie. Przed transferem do szczecińskiego klubu Senegalczyk bronił barw Zagłębia Lubin. W rozgrywkach 2009/10 w 24 meczach zdobył 6 goli, rok później w 25 - 4, a w sezonie 2011/2012 już tylko raz trafił w 14 spotkaniach. Z kolei jesienią w Szczecinie zagrał w 9 spotkaniach i tylko raz pokonał bramkarza rywali.
Gdyby piłkarzem GKS został Abdou Razack Traore, który jesienią zachwycał swoją formą w barwach Lechii Gdańsk, kibice bełchatowskiej drużyny mogliby być dumni. Niestety, Mouhamadou to piłkarz kilka klas gorszy. W drużynie młodzieżowej jest znacznie lepszy od Traore napastnik - Dawid Nowak - ale on nie może grać w GKS z przyczyn "politycznych". Przesunięty do drużyny rezerwowej piłkarz, podobnie jak Tomasz Wróbel i Maciej Szmatiuk - najbliższe pół roku spędzą w Bełchatowie, ale poza pierwszym zespołem.
Wiadomo za to, że w klubie z ul. Sportowej nie zagra Mateusz Stąporski, który przez ostatnie tygodnie był testowany. - Na drodze do zatrudnienia byłego zawodnika ŁKS stanęły m.in. rozbieżności kontraktowe - informuje Michał Antczak, rzecznik prasowy GKS Bełchatów.
We wtorek wreszcie sfinalizowane zostało wypożyczenie litewskiego bramkarza Emilijusa Zubasa. Ostatnią niewiadomą jest zatem Poźniak, ale wiele wskazuje na to, że podpisze kontrakt z GKS.
Byli idolami, zostali bandziorami. Sportowcy na bakier z prawem [ZDJĘCIA]