Grzegorz Krychowiak powoli wyrasta na gwiazdę ligi francuskiej
Co łączy Zlatana Ibrahimovicia i Grzegorza Krychowiaka? Obaj piłkarze zajmowali 6. miejsce po siedmiu kolejkach Ligue 1 w rankingu L'Equipe na najlepszego piłkarza ligi. Choć 22-letni Polak nie ma takiej marki jak piłkarz PSG, to dzięki swojej postawie w ostatnich spotkaniach znalazł się na ustach wszystkich francuskich dziennikarzy.
Krychowiak od początku sezonu jest podstawowym piłkarzem Stade Reims. Wszystkie mecze rozegrał w pełnym wymiarze czasowym, a w ubiegłej kolejce przeciwko St. Etienne został wybrany na najlepszego zawodnika spotkania przez znany serwis Football365.fr. Jego postawę docenił też Waldemar Fornalik, powołując go na mecz z Anglią.
Podobnie jak Polak, znakomicie w tym sezonie spisuje się cały zespół z Reims, który powrócił w tym roku do Ligue 1 po 33 latach. Beniaminek nie ma litości dla przeciwników, co potwierdził, rozbijając w tej kolejce OGC Nice 3:1. Krychowiak rozegrał pełne 90 minut, dobrze rozdzielał piłki i przerywał akcje przeciwników w defensywie.
- Mecz nie był łatwy, kosztował nas wiele sił, ale dwie bramki strzelone w końcówce spotkania przez Gaetano Courteta wynagrodziły nam cały trud - mówił Krychowiak, który, jak przyznaje, jest już myślami przy kolejnym meczu przeciwko PSG. Na pewno będzie to świetne spotkanie. Paryżanie to główny faworyt do zdobycia tytułu mistrza, ale my nie zamierzamy się położyć na murawie - dodał były gracz Girondins Bordeaux.
Po zwycięstwie nad Nice Stade Reims awansowało na czwarte miejsce w tabeli. W innym meczu Stade Brest zremisował 1:1 z Girondins Bordeaux. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Ludovic Obraniak i niczym szczególnym się nie wyróżnił.