Gino Lettieri, trener Korony Kielce: -Nie każdy zespół może mieć piłkarzy Barcelony czy Realu
Korona Kielce przegrała z Legią Warszawa 1:2 w drugiej kolejce Lotto Ekstraklasy. Oto co o przyczynach porażki z mistrzem Polski powiedział Gino Lettieri, trener Korony.
fot. Fot. Sławomir Stachura
-W ramach możliwości, które posiadamy, zagraliśmy na dobrym poziomie. W pierwszej połowie byliśmy lepsi. Gdybyśmy jeszcze mocniej przycisnęli rywala, to mogliśmy podwyższyć na 2:0. Nasza gra taktycznie wyglądała bardzo dobrze. Niestety, ten strzał Mączyńskiego w drugiej połowie był kluczowym momentem gry. To było naprawdę dobrze uderzenie, które wytrąciło nas z równowagi. Po tym 1:1 niektórzy piłkarze nie realizowali już zadań taktycznych i przez to nasza gra wyglądała dużo gorzej. Jeszcze raz jednak powtarzam, że mojej drużynie należą się duże pochwały. O końcowym rezultacie zadecydowała indywidualna jakość piłkarzy. Szkoda, że nie udało się zapunktować, bo do straty bramki w zasadzie wykluczyliśmy Legię z meczu. A jak porównamy obie ławki rezerwowych, to w zasadzie każdy piłkarz z ławki Legii u nas mógłby grać w pierwszym składzie - powiedział Gino Lettieri, trener Korony Kielce.
-Chcemy jednak dostrzec pozytywy tego spotkania. Nie każdy zespół może mieć piłkarzy z Barcelony lub Realu. Próbujemy wyciągnąć z tego zespołu to co najlepsze i dzisiaj wyglądało to całkiem nieźle - dodał szkoleniowiec Korony.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: FLESZ: Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski