Fortuna 1 liga. Dariusz Formella nie jest już zawodnikiem Rakowa Częstochowa

200 tysięcy złotych zapłacił latem Raków Częstochowa Lechowi Poznań, dzięki czemu Dariusz Formella stał się pełnoprawnym piłkarzem pierwszoligowca. Z nowym pracodawcą podpisał kontrakt do końca czerwca 2020 roku. Dodatkowo obie strony zastrzegły sobie możliwość przedłużenia umowy o dwa lata. Teraz wiadomo, że ta klauzula nie zostanie wykorzystana, podobnie jak kontrakt nie zostanie wypełniony do końca. W środę podano informację, że urodzony w 1995 roku pomocnik rozstał się z liderem Fortuna 1. ligi za porozumieniem stron.

Nie będzie więc miał okazji wziąć udział w mistrzowskiej fecie. Zwycięstwo rozgrywek, podobnie jak awans do Lotto Ekstraklasy, podopieczni Marka Papszuna, mają już zapewniony. Skromny udział miał w tym także Formella, który w tym sezonie zaledwie ośmiokrotnie pojawił się na ligowych boiskach. Do tego jeden mecz w Pucharze Polski - były reprezentant U-21 nie może zaliczyć aktualnych rozgrywek do udanych. Szczególnie zadowolony nie może być zwłaszcza z rundy wiosennej. Ją spędził w czwartoligowych rezerwach. Wcześniej ominął oba zgrupowania: zarówno to w Jarocinie, jak i obóz w Turcji.

Nic nie zapowiadało takiego przebiegu sezonu, zwłaszcza poprzednia - bardzo udana wiosna. Zimą 2017 Formella trafił na wypożyczenie do Rakowa z Lecha Poznań. Rozegrał 13 spotkań, podczas których strzelił trzy gole. Latem Papszun przestawił Formellę ze skrzydła na pozycję ofensywnego pomocnika. Właśnie wcielając się w tę rolę zdobył swoją jedyną bramkę (w październiku przeciwko GKS-owi Katowice).

Więcej w barwach Rakowa nie strzeli, latem najpewniej poszuka nowego klubu. Miał robić to już zimą, jednak wówczas pozostał w zespole rezerw. Potencjalnego pracodawcę przekonać może spore ekstraklasowe doświadczenie. Mimo że w październiku skończy dopiero 24 lata ma za sobą już 104 występy w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej. Większość jako zawodnik Kolejorza, po kilkanaście kolejnych dla Arki Gdynia oraz Pogoni Szczecin.