Schalke wygrywa 1:0, ale nie był to wielki mecz "Die Koenigsblauen". Hoffenheim mogło pokusić się o zdobycie choćby punktu, gdyż miało swoje sytuacje, ale za każdym razem czegoś brakowało w wykończeniu. Piłkarze Huuba Stevensa powinni zagrać nieco odważniej, zwłaszcza w końcówce, ponieważ nie mieli nic do stracenia. Gdyby Schalke wykazało się lepszą skutecznością pod bramką rywala to nie musiałoby drżeć o komplet punktów do końca spotkania.