W Palais des Congrès kulki już się "grzeją" - Paryż w pełnej gotowości na losowanie i... święta [ZDJĘCIA, WIDEO]
Losowanie Euro 2016 to nie lada gratka dla wszystkich piłkarskich kibiców drużyn narodowych. Symulacje, analizy, życzenia grupy marzeń dla swojego kraju - fan futbolu bawi i emocjonuje się wydarzeniem, które będzie miało miejsce w sobotni wieczór w paryskim Palais des Congrès . Dla niektórych losowanie grup mistrzostw Europy to jednak coś zupełnie innego - olbrzymie wyzwanie, odpowiedzialność i skomplikowana operacja logistyczna.
- Kiedy losowanie Euro 2016? Gdzie obejrzeć? [SPRAWDŹ]
- Bixente Lizarazu i Ruud Gullit wezmą udział w losowaniu Euro 2016
- Gianni Infantino - kim tak naprawdę jest popularny "Łysy z UEFA"? [SYLWETKA, MEMY]
Losowanie? Jakie losowanie?
W olbrzymim kosmopolitycznym mieście jak Paryż każdego dnia odbywa się mnóstwo wydarzeń kulturalnych, politycznych, społecznych i sportowych. Losowanie Euro 2016 wydaje się być jednak czymś szczególnym - i na pewno jest, ale głównie dla ludzi interesujących się futbolem. W skali miasta sobotnia ceremonia nie wzbudza aż tak wielkiego zainteresowania mieszkańców. Angażuje bardziej społeczność międzynarodową - fanów futbolu z 24 krajów-uczestników turnieju. Budynek Palais des Congrès, w którym odbędzie się losowanie, owszem, jest "otoczony" kolorowymi uefowskimi bandami i każdy zorientuje się błyskawicznie, że na Place de la Porte Maillot "święci" się coś dużego i coś piłkarskiego. Choć w innych rejonach Paryża możemy się natknąć na pojedynczy plakat czy flagę zapowiadającą Euro 2016 to jednak nie można powiedzieć, że stolica Francji wstrzymała oddech i czeka na losowanie.
Francuzi boją się Polaków - zresztą nie tylko oni
W świecie futbolu temat budzi jednak wiele emocji. Francuscy dziennikarze z RMC zabawili się w symulację losowania na wizji - były przezroczyste czary, kulki z nazwami krajów-uczestników Euro oraz goście, którzy pomagali w przeprowadzeniu ceremonii. Było zupełnie jak w UEFA. Ponadto internautom zaproponowano sondę, w której mieli wskazać grupę jaką chcieliby dla reprezentacji Francji. Dziennikarze przygotowali kilka potencjalnych "zestawów" grupowych - w dwóch znajdowała się reprezentacja Polski. Oba zostały nazwane "grupami śmierci".
ZOBACZ:
Podobne, pełne respektu, podejście do naszej drużyny narodowej mają także Anglicy. "The Guardian" zaklasyfikował zespół Adama Nawałki na 9. miejscu wśród najmocniejszych ekip Euro 2016.
Z kolei ten, który Anglików zatrzymał, Jan Tomaszewski mówi: Uważam, że dla nas losowanie nie jest istotne. Dlaczego? Dlatego, że Zbigniew Boniek, Adam Nawałka oraz Robert Lewandowski i spółka udowodnili, że mogą grać z najlepszymi jak równy z równym. Do tej pory było tak, że każdy chciał nas wylosować, a teraz nikt nie chce. Moim zdaniem grupą śmierci będzie ta, w której zagra Polska.
Affaire Benzema
Mimo, że francuscy dziennikarze coraz więcej czasu i słów poświęcają losowaniu, to wciąż z ich "celownika" nie znika temat "afery Benzemy". Pierwszą stronę piątkowego L'Équipe "wywalczył" Noël Le Graët, prezes francuskiej federacji piłkarskiej (FFF), który zawiesił napastnika Realu Madryt w prawach reprezentanta kraju i odsunął go od kadry "Les Bleus". Temat przewija się od dłuższego czasu - pojawiają się nowe opinie i nowe decyzje władz piłkarskich, więc "Affaire Benzema" ciągle żyje i wypiera losowanie niekiedy bardzo zdecydowanie. France Football (wersja papierowa) oraz radio RMC z tej "okazji" pokusiły się nawet o stworzenie listy zawodników, którzy zostali odsunięci od gry w reprezentacji "Trójkolorowych". Okazuje się, że afery sekstaśmowe mają bardzo długą "żywotność".
Czytaj więcej: Karim Benzema odsunięty od reprezentacji Francji
Mimo wszystko "bienvenue"!
Choć po zamachach z 13 listopada mieszkańcy "trwającej" w stanie wyjątkowym Francji przeżywają trudny okres, to w ich zachowaniu nie widać dystansu, przesadnie wzmożonej czujności, czy nieufności wobec obcokrajowców. Przykre wydarzenia z Paryża sprzed miesiąca nie zmieniły u Francuzów ich sposobu bycia opartego na życzliwości, otwartości i przyjaznym usposobieniu. Nie brakuje uśmiechu i krótkich, jakże miłych, rozmów z przypadkowo napotkanymi w "ferworze" dnia osobami. Wydaje się, że pod tym względem piłkarska impreza pod tytułem "mistrzostwa Europy" nie mogłaby odbywać się w lepszym miejscu. Aby jednak turniej przebiegł spokojnie niezbędne są olbrzymie przedsięwzięcia logistyczne mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom imprezy.
W ciągu jednego dnia w Paryżu mój bagaż był sprawdzany kilkakrotnie w różnych miejscach, raz nawet przy wejściu do McDonald's na Avenue des Champs-Élysées. W porównaniu do czerwca (było to już po zamachu na redakcję Charlie Hebdo), na ulicach jest nieco więcej wojskowych, kontrole na lotnisku są bardziej skrupulatne, a w przypadku dużych wydarzeń odbywają się one także przy wejściach do budynków, w których organizowane są dane imprezy. Przed strefą dla mediów w Palais des Congrès , gdzie odbędzie się losowanie, ustawiono identyczne urządzenia jak na lotniskach. Całość użytych środków bezpieczeństwa być może jest nieco uciążliwa, ale nikt nie narzeka. Wszyscy wiedzą, że w dzisiejszych czasach czujność i przezorność mogą uratować ludzkie życie.
Coraz bliżej święta - Paryż świeci
=======> Bądź jak Gianni i #wylosujPolakom! <=======











































