Energetyk ROW Rybnik wraca do starej nazwy i herbu
Po zakończeniu tegorocznego sezonu klub Energetyk ROW Rybnik zniknie z piłkarskiej mapy kraju. Na szczęście klub z Rybnika, który obecnie jest liderem w II lidze i mocno bije się o awans na zaplecze ekstraklasy, nie upada, a jedynie szykuje się do zmiany nazwy.
fot. Dominika Przybyło
- Od dawna z takim apelem zwracali się do nas kibice rybnickiego klubu. Chcieli powrotu do historycznej nazwy klubu "ROW Rybnik". Na naszej stronie internetowej rozpoczęła się więc sonda, w której kibice i mieszkańcy mogą wskazać jedna z trzech propozycji nowej nazwy naszego klubu - mówi Grzegorz Janik, prezes Energetyka ROW Rybnik. Jak wiadomo, że to słowo "energetyk" w nazwie najbardziej przeszkadza fanom piłki nożnej w Rybniku. Dlatego też w nowych propozycjach to słowo już nie pada. Kibice wybierać mogą pomiędzy: KS ROW 1964 Rybnik, RKS ROW Rybnik oraz MKS ROW Rybnik. Na razie najwięcej zwolenników ma ta pierwsza opcja.
- Nic nie jest jeszcze przesądzone. Możemy powiedzieć, że ta sonda i te propozycje to w zasadzie konsultacje społeczne. Potem będziemy jeszcze rozmawiali z urzędem miasta, który jest przecież sponsorem klubu - mówi prezes Janik. - Kiedyś trzymaliśmy się "Energetyka" ze względu na elektrownię, która nas sponsorowała. Dziś firmie, która sama zmieniła nazwę na tym jednym słowie już nie zależy - dodaje.
Pewne jest, że klub nie wróci do swojej dawnej nazwy - KS ROW Rybnik.
- Funkcjonujący pod tą nazwa przed laty klub jest w stanie likwidacji. Wciąż ciążą na nim długi, których nie chcielibyśmy przejmować - dodaje prezes rybnickiej drużyny.
Zmiana nazwy możliwa będzie dopiero po zakończeniu tegorocznego sezonu. Wcześniej zdecydowano się do powrotu do zielono-czarnych, oficjalnych barw klubowych i starego herbu "ROW-u Rybnik". Kibicom musi to, póki co, wystarczyć.