Oceniamy Jagiellonię za mecz z Piastem. Kryzys trwa
Jagiellonia Białystok z Piastem grała dobrze tylko do utraty bramki. Później błyszczeli tylko Drągowski i Mackiewicz.

fot. WOJCIECH WOJTKIELEWICZ / POLSKAPRESSE
Bartłomiej Drągowski – 4
Świetna interwencja po doskonałym uderzeniu Szeligi. Przy pierwszym golu robił co mógł. Przy drugim mógł chyba zachować się lepiej. Zrehabilitował się w kilku kolejnych sytuacjach.
Rafał Grzyb – 3
Kolejny mecz nie na swojej pozycji. Prawa obrona z Grzybem była trudna do sforsowania. W pomocy wyglądał lepiej.
Sebastian Madera – 2
Miał problemy w pojedynkach główkowych z Nesporem. Raz również podał do napastnika gości. Czasami udawało mu się jednak przejąć piłkę przy akcji rywali.
Igors Tarasovs – 3
Dobrze asekurował kolegów. Najmocniejszy punkt dość chimerycznej defensywy.
Marek Wasiluk – 1
Było widać duży głód gry powstały podczas długiej rekonwalescencji. W pojedynkach z Szeligą był widoczny brak szybkości. Zawinił przy drugim golu. Najsłabszy defensor Jagi i najgorszy gracz meczu.
Taras Romanchuk – 2
Niewidoczny. Zmieniony w przerwie.
Jacek Góralski – 3
Kamil Vacek zneutralizował niemal wszystkie jego atuty. Jeden mocno niecelny strzał z dystansu.
Przemysław Frankowski – 3
Dobre przerzuty i zrywy, ale ostatecznie niewiele to dało.
Karol Mackiewicz – 4
Znakomite przyspieszenie. Próby strzałów z dystansu. Efektowny, ale niezbyt efektywny. Po faulu na nim Pietrowski zobaczył żółtą kartkę. Najjaśniejszy punkt Jagi.
Konstantin Vassiljev – 2
Dobrze rozprowadzał piłkę do skrzydłowych. Gorzej wyglądały wykonywane przez niego rzuty wolne. Zdecydowanie zbyt mało przydatny w defensywie. Jeden z jego gorszych meczów od czasu przyjścia do Jagi.
Karol Świderski – 2
W pierwszej połowie powinien był pokonać Szmatułę z 5 metrów. Dość mocno osamotniony w poczynaniach ofensywnych. Zbyt długo przymierzał się do strzałów.
REZERWOWI:
Martin Baran – 2
Po przerwie odpowiadał za prawą obronę Jagi. Zagrał nijako, ale konkretnych, "bolesnych" błędów nie popełnił.
Piotr Grzelczak – 2
Jeden z wielu rekonwalescentów w składzie Jagi. Bardzo mało widoczny.
Fedor Cernych – 2
Powrócił do gry po kontuzji. Raz niewiele zabrakło mu do skutecznego zamknięcia dośrodkowania Mackiewicza.








