Bardzo dobra, intensywna ta pierwsza połowa! Obie drużyny grają naprawdę dobrze, ale to Pogoń przeważa i to własnie Pogoń stworzyła sobie lepsze okazje do zdobycia bramki. Najbliżej tego wyczynu był Adam Frączczak, który z kilku metrów nie trafił do niemal pustej bramki. Bardzo dobre zawody rozgrywa Patryk Małecki. Śląsk próbuje swoich szans z dystansu. Próbowali Machaj i Pich, poza tym zawodnicy z Wrocławia nie zagrozili zbytnio bramce Kudły. Zobaczymy jak będzie w drugiej odsłonie, liczymy na równie ciekawe widowisko!