Wielkie Derby Śląska - czytaj echa meczu Ruch - Górnik!

Walka o mistrzostwo Polski przypomina wyścig ślimaków. Ruch Chorzów solidarnie z Legią i Śląskiem zremisował swój mecz z Górnikiem. Wielkie Derby Śląska nie przyniosły goli, ale mecz mógł się podobać. Niemal wszystkie statystyki, poza tą bramkową, przemawiały za Ruchem. Niebiescy oddali więcej strzałów i częściej uderzali celnie, ale nie wykorzystali dobrych okazji.

Koniec meczu! Wielkie Derby Śląska na remis.

... ale właśnie taki kontratak przyniósł Niebieskich piłkę meczową. Z lewej strony dośrodkował Zieńczuk, w polu karnym długo na piłkę czekał Zieńczuk. Strzelił nieźle, w kierunku długiego słupka, ale niecelnie. A mógł tą piłkę przyjąć i spokojnie strzelić nogą.

To jest spora niespodzianka, że w końcówce tego meczu to Górnik atakuje, a Ruch raczej szuka swojej szansy w kontrataku...

Górnik w ataku. Dwa rzuty rożne nie przyniosły jednak skutku, chociaż po drugim dośrodkowaniu było dość gorąco w polu karnym Ruchu.

"Malina" jednak może kontynuować grę. Burliga pojawia się na boisku, ale zmienia Piecha.

6 minut doliczył Daniel Stefański do regulaminowego czasu gry.

Na stadion wjechała armatka, sytuacja się uspokoiła, ale kibice Ruchu raz po raz prowokują policję.

Kolejna szansa dla Ruchu. Zieńczuk tym razem dograł dobrą prostopadłą piłkę do Piecha, ale napastnika Ruchu uprzedził dalekim wyjściem Skorupski.

Ależ zawalił teraz Marek Zieńczuk! Doskonale podawał Arkadiusz Piech i Zieńczuk znalazł się w sytuacji sam na sam ze Skorupskim. Trudno odgadnąć czemu doświadczony pomocnik chciał jeszcze podawać, bo miał przed sobą całą bramkę. Próba odegrania niecelna, akcja zaprzepaszczona.

Kibice Ruchu odpalili na swojej trybunie kilka czerwonych rac.

Po raz kolejny w natarciu Prejuce Nakoulma, ale napastnik gości znów zepsuł akcję. Zbyt długo zwlekał z podaniem do Zielińskiego i w efekcie piłkę przejął bramkarz Niebieskich.

Zmiana także w ekipie gości. Marcin Wodecki wchodzi za Arkadiusza Milika. A za chwilę na boisku pojawi się w Ruchu Łukasz Burliga, bo zmianę zasygnalizował Marcin Malinowski.

Paweł Abbott zmienia Macieja Jankowskiego. Ten ostatni mógł przed chwilę zdobyć zwycięską bramkę. Nie udało się i teraz to Abbott będzie nękał obrońców Górnika.

Wracając do tego co działo się przed chwilą na trybunach - to policja wkroczyła na sektor buforowy, użyła broni gładkolufowej i kibice Ruchu wrócili na swój sektor.

Dobry kontratak Ruchu. W ostatniej fazie akcja troszkę zwolniło. Dośrodkowanie Grzyba minimalnie zbyt długie, a na piłkę czyhał już w polu karnym Piech.

Goście w natarciu. Nakoulma przedzierał się w pole karne, ale zagrał zbyt indywidualnie. W końcu został powstrzymany na linii 16 metra.

Co ciekawe to Górnicy mają w tym meczu częściej piłkę przy nodze. Posiadanie piłki Ruch 48% - Górnik 52%.

Wyśmienita sytuacja dla Ruchu! Marnuje ją Maciej Jankowski, który z 16 metrów minimalnie chybił

Służby porządkowe opanowały sytuacje, spychając fanów gospodarzy na swoje miejsce. Policja już jedzie pod stadion.

Mecz przerwany! Kibice Ruchu wdarli się pod sektor gości i rzucają race! Interweniują służby porządkowe.

Wojciech Grzyb zmienia Łukasza Janoszkę.

Ależ okazja Piecha. W sytuacji sam na sam z 10 metrów uderzył na bramkę, ale fenomenalną interwencją popisał się Skorupski.

W ataku Ruch, ale Danch ponownie poradził sobie z Piechem. Bardzo dobry występ obrońcy Górnika. Na razie wyrasta na najlepszego zawodnika spotkania.

Stawarczyk źle wybijał piłkę głową, wprost pod nogi Olkowskiego, który podprowadził piłkę pod linię końcową i bardzo słabo dośrodkował.

Po raz kolejny zbyt głębokie dośrodkowanie - tym razem Lisowskiego z prawej strony.

Grodzicki zagrał krzyżowe podanie na lewą flankę, ale Janoszka źle odgrywał głową i piłka trafia pod nogi obrońców Górnika.

Szyndrowski spróbował płaskim strzałem pokonać Skorupskiego, ale uderzył zbyt słabo i niecelnie.

Na razie w pojedynku strzeleckim Arkadiusz Piecha z Prejucem Nakoulmą, podobnie jak w dzisiejszych derbach - po zero.

Piech wszedł w pole karne, odegrał do Jankowskiego, który został zablokowany, piłka trafiła do Zieńczuka, który mocno uderzył, ale również został zablokowany, przy czym domagał się odgwizdania zagrania ręką rywala.

Piech przewraca się przed polem karnym, ale sędzia nawet nie reaguje.

Tuż przy linii bocznej Stawarczyk faulował jednego z zawodników Górnika. Po raz kolejny Magiera i ponownie niedokładne dośrodkowanie.

Nakoulma na lewej flance zdecydował się na samotny rajd, okiwał Djokića, ale bardzo słabo podał do Milika, który nie zrozumiał zamiaru zawodnika z Burkina Faso.

Olkowski fatalnym podaniem sprokurował kontratak Ruchu, ale Danch wybiciem głową zażegnał niebezpieczeństwo przed polem karnym.

Piech szarżował z piłką, ale musiał zbiec do skrzydła. Odegrał przed pole karne, ale tam jego koledzy nie potrafili wypracować sobie pozycji do strzału.

Janoszka znajdujący się na 17 metrze chciał odegrać prostopadłą piłkę w pole karne, ale trafił wprost w nogi obrońców zabrzan.

Obrońca Ruchu wrócił już na boisko i póki co może kontynuować grę.

Grodzicki na noszach opuścił boisko.

Fatalny błąd popełnił Lisowski, jednak jego partnerzy skutecznie wybili piłkę.

Początek drugiej połowy. Od środka Ruch.

Piłkarze wracają już na boisko. Za chwilę początek drugiej połowy. Miejmy nadzieję, że widowisko będzie bardziej emocjonujące, choć trzeba przyznać, że pod koniec pierwszej odsłony piłkarze się rozkręcili.

Kibiców gości dzisiaj na stadionie ponad 500.

Trzeba przyznać, że pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Zarówno Piech jak i Nakoulma byli bardzo skutecznie pilnowani przez obrońców. Jeśli chodzi o dośrodkowania, to również obie drużyny zgodnie, zagrywały niecelnie lub zbyt głęboko. Jedyna bardzo dobra centra miała miejsce dopiero w ostatniej minucie pierwszej połowy i w bardzo dogodnej okazji znalazł się Janoszka, ale Skorupski prezentuje bardzo wysoki poziom.

W odpowiedzi akcja Górnika prawą stroną, Olkowski wrzucił w pole karne do Nakoulmy, ale napastnik Górnika wyrzucony za pole karne i nic nie wyszło z tej akcji. Chwilę później sędzia kończy pierwszą połowę.

Po przerzucie piłki nad polem karnym w wykonaniu Zieńczuka, w sytuacji sam na sam znalazł się Janoszka - mocne uderzenie pomocnika Ruchu najpierw trafiło w nogi skracającego kąt Skorupskiego, później po odbiciu od słupka wleciała z powrotem na boisko.

Trzy minuty doliczone do pierwszej połowy.

Nakoulma na spalonym, jeszcze próbował uderzać, ale nawet ze spalonego nie potrafił trafić do bramki.

Janoszka padł przed polem karnym po starciu z Bembenem, ale sędzia nie użył gwizdka, ku oburzeniu trybun.

Szyndrowski wybił piłkę na rzut rożny, który wykonał Kwiek, ale piłka po jego dośrodkowaniu trafiła najpierw na głowę Pazdana, później Milika, ale żadnemu z zawodników Górnika nie udało się oddać strzału,.

Bardzo słabe podanie wzdłuż linii bocznej w wykonaniu Djokića i za darmo oddana piłka rywalom.

Magiera uderzał z 40 metrów z rzutu wolnego i nie wiele brakował, by piłka wpadła za kołnierz Peskovića.

Kapitalny strzał Djokića z 20 metrów - niestety dla kibiców Ruchu - obok bramki!

Po dośrodkowaniu Marka Zieńczuka Skorupski piąstkował piłkę, jednak rozlega się gwizdek sędziego - faul na bramkarzu gości.

Kibice Ruchu Chorzów około 30 minuty zaprezentowali okazałą sektorówkę, okraszoną pirotechniką! Zobacz galerię zdjęć z oprawy meczowej podczas Wielkich Derbów Śląska!

Magiera z rzutu rożnego, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane.

Faul w ataku Piecha.

Malinowski dostał piłkę od Piecha przed polem karnym i huknął z całej siły, ale prosto w środek bramki i Skorupski bez problemu obronił.

Dośrodkowanie Olkowskiego wyłapał Pesković.

Przez chwilę gra była przerwana z powodu petard wrzuconych na boisko.

Ewidentny faul Pazdana na 30 metrze i obrońca Górnika, może cieszyć się, że obeszło się bez kartki. Rzut wolny wykonał Szyndrowski, jednak mocny i płaski strzał bez większego problemu obronił Skorupski.

Bardzo szybka zmiana. Adam Marciniak zmienia Szeweluchina, który ucierpiał w starciu w 22 minucie.

Dośrodkowanie Piecha z prawej strony bez problemu blokuje Pazdan. Po chwili dośrodkowanie Zieńczuka z rzutu rożnego zostało zablokowane.

Nakoulma naciskał w polu karnym Djokicia, który zmuszony był wybić piłkę na aut. Piłka wróciła po chwili do Nakoulmy, który uderzył sprzed pola karnego, ale bardzo słabo.

Ukraiński obrońca Górnika wrócił już na boisko i może kontynuować grę.

Piech zdecydował się na strzał z dystansu, ale po ziemi piłką ledwo dotoczyła się do Skorupskiego, który bez problemu ją złapał.

Głębokie podanie Zieńczuka i bez większego problemu Skorupski łapie piłkę w wyskoku.

Szeweluchin leży na murawie i będzie potrzebna interwencja klubowych lekarzy.

Szybka akcja Ruchu. Piech odegrał do Jankowskiego, ten do Zieńczuka, który uderzył po dalszym rogu ale piłka minęła bramkę.

Nakoulma z prawej strony pola karnego wycofał piłkę do Kwieka, ale strzał pomocnika Górnika minimalnie obok bramki.

Dośrodkowanie Olkowskiego z prawej strony trafia wprost w ręce Peskovića.

Zbyt mocne zagranie w kierunku Zieńczuka i od bramki Skorupski.

Fatalne dośrodkowanie Djokića i tylko rzut rożny. Który wykonał Zieńczuk, ale do jego zagrania na krótki słupek doszedł tylko obrońca Górnika i wybił piłkę głową.

Prostopadła piłka do Piecha, ten doszedł do niej przy linii końcowej i próbował odegrać wzdłuż bramki do Jankowskiego, ale wszystko przerwał interweniujący Skorupski.

Najpierw Kwiek dośrodkował z rzutu rożnego, ale bardzo głęboko i obrońcy Ruchu wybili piłkę, po chwili Magiera centrował jeszcze gorzej i od bramki zacznie Pesković.

Milik faulowany w środku pola, ale trzeba przyznać, że trochę aktorstwa w tym faulu było.

Dośrodkowanie Magiery zablokowane i będzie rzut z autu przy linii końcowej.

Po stracie Magiery akcję przeprowadził Ruch, jednak dośrodkowanie Zieńczuka zostało zablokowane. Po chwili Janoszka uderzył z 20 metrów, ale nie udało mu się skierować piłki w kierunku bramki Skorupskiego.

Na trybunach dzisiaj ponad 9000 kibiców. Zapraszamy do galerii zdjęć!

Arkadiusz Milik zdecydował się na strzał z 22 metrów, piłka po jego strzale minimalnie minęła lewy słupek.

Już od początku spotkania Prejuce Nakoulma wyraźnie bez formy. Przegrał prawie wszystkie pojedynki 1 na 1.

Magiera zagrał płaskie podanie z rzutu rożnego w kierunku Milika, ale piłka po strzale młodego napastnika Górnika poszybowała wysoko nas bramką.

Pierwszy celny strzał Górnika Zabrze, strzelał Kwiek a na rzut rożny wybronił Pesković.

Milik fauluje w ataku i z rzutu wolnego z pola karnego rozpocznie Pesković.

Dośrodkowanie Magiery z prawej flanki zablokowane.

Prostopadłe podanie do Milika, jednak Pesković wyprzedził napastnika Górnika.

Z rzutu rożnego Zieńczuk, ale żaden z jego partnerów nie wykorzystał tego dośrodkowania.

Pierwsza akcja Ruchu, jednak dośrodkowanie Zieńczuka zablokowane.

Początek spotkania.

Daniel Stefański z Bydgoszczy zagwizdał po raz pierwszy! Zaczynamy Wielkie Derby Śląska!!!

Piłkarze wychodzą już na murawę witani gromkimi brawami. Ruch na niebiesko, Górnik na biało.

W ostatnim czasie w nie najlepszej formie jest najważniejszy zawodnik gości Prejuce Nakoulma, który nie zdobył bramki od 10 marca, na jego szczęście pozostali zawodnicy zaczęli zdobywać gole w ostatnim czasie. Najskuteczniejszy w Ruchu - Arkadiusz Piech w poprzednich 6 meczach zdobył aż 3 bramki.

Gospodarze ostatnią porażkę przy ulicy Cichej odnieśli 31 października ubiegłego roku, kiedy to 1:0 ulegli Polonii Warszawa.

Piłkarze Ruchu zeszli już z rozgrzewki, Górnicy jeszcze na płycie boiska. Trybuny jeszcze się nie zapełniły, jednak frekwencja robi wrażenie.

W dotychczasowych spotkaniach między najbardziej utytułowanymi zespołami na Śląsku więcej zwycięstw miał Górnik (38), 31 razy kończyło się podziałem punktów, "Niebiescy" natomiast - wygrali w 26 meczach.

- Zdajemy sobie sprawę, gdzie gramy i z kim. Szanujemy rywala, ale naszym celem są trzy punkty - zapowiada trener Górnika, Adam Nawałka.

Jeśli chodzi o faworyta według bukmacherów, to w przypadku stawki 100 zł na Ruch Chorzów można wygrać 200, fani Górnika wierzący w swój zespół mogliby wzbogacić się o 500 zł, stawiając 100.

- Z jednej strony trzeba traktować to spotkanie normalnie, ale z drugiej towarzyszy mu specjalny dreszczyk emocji. Zdajemy sobie sprawę, że ten mecz jest bardzo ważny dla kibiców i dlatego zrobimy wszystko, by wywalczyć jak najlepszy rezultat i zadowolić fanów - mówi przed spotkaniem piłkarz Ruchu, Piotr Stawarczyk.

Na trybunach coraz więcej kibiców. Zapraszamy do pierwszej galerii. W trakcie spotkania kolejne zdjęcia oprawy meczowej i dopingu!

Oba zespoły wybiegły już na przedmeczową rozgrzewkę. Niebiescy witani brawami przywitali się z publicznością. Górników przywitały gwizdy.

Na murawie rozgrzewają się już bramkarze obu zespołów. Piłkarze jeszcze nie wyszli z szatni. Tymczasem na trybunach już całkiem niebiesko.

Ławka rezerwowych Górnika: Witkowski, Wodecki, Thomik, Marciniak, Telichowski, Zieliński i Płonka.

Ławka rezerwowych Ruchu: Perdijić, Abbott, Grzyb, Lewczuk, Starzyński, Burliga i Niedzielan.

Poznaliśmy już składy obu zespołów. W Ruchu od pierwszych minut zagra jednak Marek Zieńczuk, którego występ stał pod znakiem zapytania, jako że zawodnik dopiero co wrócił do treningów. Na bramce Waldemar Fornalik zdecydował się postawić na Michala Peskovicia, a Matko Perdijić usiadł na ławce. W składzie Górnika bez niespodzianek. Na ataku ostatecznie zagra Arkadiusz Milik.

Pogoda dzisiaj nie rozpieszcza, jest zimno i cały czas mży deszcz. Na murawę wychodzą na rozgrzewkę bramkarze Ruchu.

Kibiców Ruchu coraz więcej na trybunach, choć do meczu jeszcze godzina. Przed chwilą gromko "pozdrowili" kibiców Górnika, którzy powoli wchodzą na stadion.

Kibice Ruchu powoli zajmują miejsca na stadionie. Zaczęli już też przygotowywać oprawę meczową. Dziś na trybunach zapowiada się komplet kibiców.

Witamy ze stadionu przy ulicy Cichej w Chorzowie, gdzie za nieco ponad godzinę rozpocznie się Święta Wojna pomiędzy Ruchem a Górnikiem Zabrze. To starcie o znacznie więcej niż trzy punkty, bądź podtrzymanie szans na mistrzostwo dla Niebieskich. To mecz przede wszystkim o prestiż!