Ile zarabiają piłkarze Śląska Wrocław? Niektóre sumy robią wrażenie (KWOTY)
Przed sobotnim meczem Śląska z Wisłą Płock – który w przypadku porażki będzie oznaczał spadek wrocławskiego klubu – postanowiliśmy przyjrzeć się zarobkom piłkarzy WKS-u. Informację o wynagrodzeniach zawodników pozyskaliśmy ze zweryfikowanych przez nas źródeł oraz serwisu Salary Sport korzystającego z takich źródeł jak: komunikaty prasowe drużyn/zawodników, szeroko rozpowszechnione artykuły z najlepszych publikacji, dokładne bazy danych.
fot. Paweł Relikowski
Przed sobotnim meczem z Wisłą Płock (godz. 15) Śląsk stoi nad przepaścią. Ewentualna porażka WKS-u będzie oznaczać spadek z PKO BP Ekstraklasy. Wrocławski klub do końca sezonu mógłby jeszcze zrównać się punktami z Koroną Kielce, KGHM Zagłębiem Lubin i Radomiakiem Radom – z każdym z tych zespołów ma jednak gorszy bilans bezpośrednich spotkań, co oznacza, że na pewno nie wyprzedzi ich w tabeli.
Trudna sytuacja sportowa po raz kolejny wzbudza dyskusję, czy miasto powinno utrzymywać klub walczący o utrzymanie – i który już niedługo może występować na zapleczu ekstraklasy. Przypomnijmy, że miasto Wrocław ma ponad 99 proc. akcji piłkarskiego WKS-u. W budżecie na ten rok przewidziano 13-milionową dotację dla Śląska. W kwietniu Rada Miejska przesunęła na WKS dodatkowe 4 mln zł z budżetu przeznaczonego na wrocławskie zoo.
Największym wydatkiem klubu są rzecz jasna pensje piłkarzy. Postanowiliśmy przyjrzeć się zarobkom zawodników Śląska.
Informację o wynagrodzeniach zawodników pozyskaliśmy z własnych źródeł, mniej lub bardziej oficjalnych doniesień, a część pochodzi z szacunków serwisu Salary Sport korzystającego z takich źródeł jak:
- komunikaty prasowe drużyn/zawodników
- szeroko rozpowszechnionych artykułów z najlepszych publikacji
- dokładne bazy danych
- pomoc ekspertów branżowych
Najlepiej zarabiającym piłkarzem Śląska jest Erik Expósito. Według zweryfikowanych przez nas informacji Hiszpan zarabia 120 tys. zł miesięcznie. Na marginesie – na czele listy płac znajduje się kilku piłkarzy pochodzących z Półwyspu Iberyjskiego. Hiszpan Caye Quintana i Portugalczyk Diogo Verdasca mogą liczyć na pensję w wysokości ok. 80 tys. zł. Na konto Nahuela Leivy co miesiąc spływa niespełna 70 tys. zł. Więcej szczegółów w naszej galerii.
Co po spadku?
Pytanie brzmi, co stanie się z kontraktami zawodników po ewentualnym spadku do Fortuna 1 ligi? Tutaj sprawy nieco się komplikują. Wprawdzie przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej pozwalają na rozwiązywanie takich umów, po wcześniejszym poinformowaniu o tym danego zawodnika i wypłaceniu mu odszkodowania w wysokości jednej miesięcznej pensji, ale dotyczy to tylko polskich piłkarzy.
Przy zawodnikach z zagranicy – a to oni zarabiają w Śląsku najwięcej – pojawia się problem. Doświadczyły go inne kluby, które w poprzednich latach spadały z ekstraklasy (m.in. Korona Kielce). Otóż piłkarze zagraniczni mogą odwoływać się do organów UEFA i zwykle sprawy rozstrzygane są na ich korzyść. To oznacza, że kontrakty trzeba płacić zgodnie z zawartymi w nich terminami. WKS-u de facto nie stać na dalsze utrzymywanie piłkarzy takich jak Expósito na poziomie ekstraklasy, a co dopiero po spadku do 1. ligi, gdzie nie będzie m.in. wielkich pieniędzy z Canal+ za prawa do transmisji.
Pozostaje wierzyć, że Śląsk wykorzysta te 15-20 proc. szans, jakie mu się daje w walce o utrzymanie, albo że po ewentualnej degradacji dojdzie do porozumienia z zagranicznymi zawodnikami, którzy mogą nie chcieć grać na zapleczu i zgodzą się na polubowne rozwiązanie umów.