menu

Dwaj nowi zawodnicy Znicza Pruszków. Bartłomiej Gajda i Marcin Stromecki mają za sobą grę w większych klubach

28 lutego 2019, 23:37 | Kaja Krasnodębska

Półtoraroczne umowy ze Zniczem Pruszków podpisali Bartłomiej Gajda oraz Marcin Stromecki. Wcześniej obaj przebywali na testach w drugoligowcu, trenowali z zespołem i mogą zadebiutować już w sobotę w Derbach Mazowsza.


fot. Kaja Krasnodębska

Jesień należała do całkiem udanych w wykonaniu zawodników Znicza. Podczas 21. kolejek zebrali 27 punktów, dzięki czemu plasują się na dziesiątym miejscu, w samym środku drugoligowej tabeli. W przeciwieństwie do poprzedniego sezonu walka o utrzymanie aż po ostatnie kolejki raczej im nie grozi. Mimo to podczas zimowego okresu przygotowawczego na treningach w Pruszkowie pojawiało się wielu testowanych zawodników. Z nich oraz z licznych sparingów pozytywnie wypadli nieliczni. W tym roku kontrakty z nowym klubem podpisali już Kacper Smoleń czy Bartłomiej Gradecki, teraz do ekipy Andrzeja Prawdy dołączyli Marcin Stromecki oraz Bartłomiej Gajda.

Do zespołu rezerw przesunięty został natomiast Piotr Klepczarek. Jego miejsce w drużynie zająć może właśnie młody Gajda. Urodzony w 1999 roku zawodnik gra na pozycji stopera i w nowej rundzie raczej nie powinien mieć miejsca ze zmieszczeniem się do meczowej osiemnastki. O wyjściowy skład będzie mu jednak ciężko, mimo że na kolejnych sparingach pokazywał się z dobrej strony. Na jego korzyść przemawia także doświadczenie z zagranicznych boisk. Obrońca od sezonu 2017/2018 grał w rezerwach szkockiego Heart of Midlothian FC. Zimą rozwiązał umowę i do Pruszkowa przyjechał jako wolny zawodnik.

Taki sam status miał Stromecki, który rozstał się z pierwszoligowym Stomilem Olsztyn. Jesienią był podstawowym zawodnikiem zespołu dolnej części tabeli zaplecza Lotto Ekstraklasy. Wystąpił w 18 meczach i zdobył jedną bramkę. W klubowych annałach zapisał się jednak kilka miesięcy wcześniej. W sezonie 2017/2018 to właśnie jego gol w starciu z Chrobrym Głogów okazał się tym na wagę trzech punktów i zapewnił Stomilowi utrzymanie.

W Olsztynie Stromecki grał przez półtora roku, wcześniej był zawodnikiem Siarki Tarnobrzeg, Legionovii Legionowo czy Pogoni Siedlce. Z mazowiecką piłką związany od najmłodszych lat. Jako junior występował bowiem w młodzieżowych zespołach m.in. GKP Targówek i Legii Warszawa. Miał także swój epizod w Koronie Kielce, którą reprezentował w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy.

Całkiem inaczej wyglądała droga do Pruszkowa pięć lat młodszego Gajdy. Pochodzący z Pszczyny defensor najpierw związany był z Podbeskidziem Bielsko-Biała, później przez wiele sezonów grał w Górniku Zabrze. To właśnie w jego barwach zadebiutował w seniorskim futbolu, a także zapracował sobie na transfer za granicę oraz debiut w reprezentacji U-17. Z orzełkiem na piersi grał obok m.in. Kamila Grabary czy Sebastiana Szymańskiego.


Polecamy