Dwa gole Diego Costy. Atletico nie dało szans Valencii (ZDJĘCIA, WIDEO)
Piłkarze Atletico Madryt zwyciężyli w meczu 16. kolejki Primera Division przeciwko Valencii 3:0. Dwa gole dla madrytczyków zdobył Diego Costa. Jedno trafienie dołożył Raul Garcia.
Niemrawy początek gospodarzy spowodował, że przez spory fragment spotkania to Valencia prowadziła grę. Biegający w biało-czarnych strojach piłkarze gości z dużym spokojem rozgrywali piłkę na połowie Atletico. Z ich akcji jednak nie wynikało nic więcej, aniżeli procent posiadania piłki w meczowych statystykach. Duet stoperów Godin-Miranda spisywał się jak w całym sezonie - koncertowo.
Z kolei obrońcom gości koncentracji w pilnowaniu Diego Costy wystarczyło tylko na pierwszą część meczu. Druga - to był prawdziwy one man show! A zaczęło się od kontry gospodarzy. Wystarczyło podać do Diego Costy. Ten wbiegł w "szesnastkę" przy dwójce obrońców, którzy wyłącznie stwarzali pozory chęci zabrania piłki Hiszpanowi brazylijskiego pochodzenia. Przełożenie na lewą nogę - strzał - gol. Od tej chwili Valencia przestała istnieć na boisku. Efektem tego była druga bramka, przy której - podobnie jak w pierwszej - nie popisali się obrońcy Valencii. Skiksował Romeu, co skrzętnie wykorzystał wprowadzony chwilę wcześniej Raul Garcia. Hiszpan zdobył gola w swoim pierwszym kontakcie z piłką.
Na piętnaście minut przed końcem, głupim faulem w polu karnym "popisał" się Victor Ruiz. Obrońca Valencii powalił Diego Costę na ziemię i sprokurował "jedenastkę". Z Diego Alvesem - bramkarzem gości - oko w oko stanął sam poszkodowany. Napastnik Atletico oddał jednak zły strzał, dzięki czemu ułatwił zadanie interweniującemu golkiperowi. Gola nie było.
Co nie udało się w 75. minucie, zostało zrealizowane w 81. Ponownie faulowany w polu karnym był Diego Costa (i o ile są wątpliwości czy karny był słuszny, to jednak Barragan dał pretekst sędziemu, by jedenastkę podyktować). Tym razem uderzenie napastnika Atletico zmyliło Diego Alvesa i Hiszpan zdobył swoją siedemnastą bramkę w Primera Division.
Na dobrą notę - obok Diego Costy - zasłużył także Miranda. Brazylijczyk swoim ustawieniem i dobrym odbiorem piłki uniemożliwił gościom tego spotkania stworzenie jakiekolwiek zagrożenie. Między innymi dzięki niemu, Valencia nie oddała celnego strzału. Wyróżniali się także Arda Turan i Juanfran.
Bramki z tego spotkania można zobaczyć w relacji LIVE klikając w wynik protokołu meczowego poniżej.