Drewniak: Sam poprosiłem o wypożyczenie
- W Lechu byłoby mi bardzo trudno grać regularnie. Sam chciałem, aby klub wypożyczył mnie do innego klubu ekstraklasowego, w którym miałbym taką szansę - mówi Szymon Drewniak, który został wypożyczony do Górnika Zabrze.
fot. Marek Zakrzewski
Krzysztof Kotorowski: W Lechu jest najlepiej
Jesienią Drewniak wystąpił w 14 meczach, w których osiem razy wybiegł w podstawowym składzie. Zdobył w nich jedną bramkę. - W Lechu byłoby mi bardzo trudno grać regularnie. Sam chciałem, aby klub wypożyczył mnie do innego klubu ekstraklasowego, w którym miałbym taką szansę i cieszę się, że rozmowy z Górnikiem zakończyły się sukcesem - mówi Drewniak.
Wychowanek Kolejorza zapowiada walkę o pierwszą jedenastkę w drużynie z Zabrza. Czeka go bardzo trudne zadanie, bowiem musi rywalizować z Mariuszem Przybylskim, Radosławem Sobolewskim, czy zakontraktowanym w czwartek byłym zawodnikiem Zagłębia Lubin, Robertem Jeżem.
- Jestem przygotowany na twardą walkę o miejsce w składzie. Poszedłem do Górnika, bo chcę grać regularniej, ale to nie znaczy, że chciałbym mieć miejsce w jedenastce z urzędu. Na wszystko trzeba zapracować na treningach, a rywalizacja zawsze jest potrzebna, bo zwiększa efektywność pracy. Cieszę się także, że na treningach będę mógł podpatrywać takiego zawodnika jak Sobolewski, od którego na pewno sporo można się nauczyć - uważa 20-letni piłkarz.
Umowa wypożyczenia została zawarta na 12 miesięcy, jednak po zakończeniu obecnego sezonu Lech może z powrotem sprowadzić swojego zawodnika. Po upływie okresu wypożyczenia Górnik może skorzystać z opcji pierwokupu zawodnika klubu ze stolicy Wielkopolski.