Dolcan bez środka pola na GieKSę
Ostatni mecz ligowy Dolcan rozegrał na własnym stadionie i pokonał Okocimskiego Brzesko 3:2. Sędzia tego spotkania Rafał Rokosz pokazał zawodnikom obu drużyn 7 żółtych i jedną czerwoną kartkę. Dwóch kluczowych piłkarzy środka polu Dolcanu zabraknie w meczu z GieKSą.
fot. Ewelina Żak
Największe konsekwencje będzie miała czerwona kartka z 43. minuty dla Łukasza Matuszczyka oraz żółta kartka, którą w 67. minucie obejrzał Szymon Matuszek. Pomimo bardzo kontrowersyjnego sędziowania tego spotkania w obu tych przypadkach kartki należały się wymienionym zawodnikom. Matuszczyk zrobił wślizg wyprostowanymi nogami w Konrada Cebulę, a Matuszek popełnił faul taktyczny, powstrzymując kontrę Okocimskiego.
Obu tych zawodników nie zobaczymy w niedzielnym spotkaniu pomiędzy GKS Katowice a Dolcanem Ząbki, gdyż Matuszczyk będzie pauzował za "czerwień", a dla Matuszka była to już 4. żółta kartka w sezonie. Oznacza to, że trener Robert Podoliński będzie musiał poszukać alternatywy dla środka pola swojego zespołu, gdyż nie będzie mógł skorzystać z żadnego z podstawowych środkowych pomocników z poprzedniego spotkania.