Dawid Janczyk pokazał pośladki. "A walić wszystko. Jestem pijakiem i dobrze mi z tym" [WIDEO]
W poniedziałek rano przypomniał o sobie Dawid Janczyk. 33-letni były reprezentant Polski wrzucił w relację na Instagramie przerażający filmik z równie niepokojącym podpisem.
fot. screen Instagram
Dawid Janczyk chciał wyjść z alkoholizmu
Jesienią ubiegłego roku Dawid Janczyk deklarował, że chce zmienić swoje życie i wyjść z alkoholizmu. Rękę do piłkarza wyciągnął Ireneusz Strychacz, właściciel klubu LZS Piotrówka, występującego w opolskiej okręgówce (6. poziom rozgrywek). 33-latek oprócz roli zawodnika, podjął się także trenowania juniorów i pracy w firmie transportowej Strychacza.
- Moim piłkarskim marzeniem jest zakończenie kariery w Ekstraklasie. Znam swoje możliwości. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie - deklarował w listopadzie Janczyk w rozmowie z dziennikarzem TVP.
Dawid Janczyk pokazał pośladki na Instagramie
W poniedziałek, 26 lipca, Janczyk przypomniał się kibicom. Niestety, wróciły stare demony. 33-latek na swoim profilu na Instagramie opublikował filmik w stories, w którym śpiewa w samochodzie i... pokazuje do kamery gołe pośladki. Martwi także podpis widniejący na wideo: "A walić wszystko. Jestem pijakiem i dobrze mi z tym". W aucie z tyłu znajdowały się dzieci.