Czystka w Schalke. Klub wyrzucił Boatenga i Sama
Schalke Gelsenkirchen rozczarowuje w tym sezonie i obecnie zajmuje dopiero 6. miejsce. Po niedzielnej porażce z FC Koeln menedżer klubu poinformował o zwolnieniu Kevina-Prince Boatenga i Sidney Sama.
W niedzielę w meczu 32. kolejki Bundesligi Schalke przegrało z FC Kolen 0:2 i obecnie zajmuje dopiero 6. miejsce w tabeli. Ekipa z Gelsenkirchen nie ma już szans na grę w Lidze Mistrzów, zatem jej włodarze czym prędzej postanowili wyciągnąć konsekwencje z niezadowalającej postawy drużyny. Podopieczni Roberto Di Matteo wygrali raptem jedno z ośmiu ostatnich spotkań.
Menadżer Schalke, Horst Heldt już w niedzielę zapowiedział ostre działanie w sprawie złych wyników klubu. Już w poniedziałek poinformował, że Schalke podziękowało za współpracę dwóm piłkarzom, a są nimi Kevin-Prince Boateng i Sidney Sam. Z kolei Marco Hoger został zawieszony i do 16 maja nie może brać udziału z treningach razem z drużyną.
