Blaski i cienie szalonego sezonu Cracovii w ekstraklasie piłkarskiej

[b]Najlepszy mecz: Cracovia - Lechia Gdańsk 4:2[/b] Krakowianie zmierzyli się z ówczesnym liderem. Pierwsze minuty nie zapowiadały tak dobrego finiszu, gdańszczanie prowadzili, ale wszystko odwróciło się po strzelonym rzucie karnym przez Airama Cabrerę. Potem Hiszpan dorzucił jeszcze jednego Krakowianie grali jak w transie i z walczącym o mistrzostwo rywalem mogli wygrać wyżej, w drugiej połowie przejechali się po nim jak walec. Gdańszczanie słynący z dobrej defensywy, nic nie mogli na to poradzić.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najgorszy mecz: Piast Gliwice - Cracovia 3:1[/b] To była pełna dominacja gliwiczan. Było już 3:0, a w dodatku Hateley nie strzelił karnego. Goście odpowiedzieli tylko golem Hernandeza na otarcie łez. Krakowianie nie istnieli. To była jednak inna Cracovia niż ta na zakończenie rozgrywek.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najlepszy piłkarz - Airam Cabrera[/b] Nie tylko dlatego, że zdobył najwięcej bramek dla krakowian (14). Przyszedł do Cracovii w końcówce okienka transferowego i od razu dał jakość „Pasom”. Ma umiejętności strzeleckie, ale potrafi też rozgrywać piłkę, świetnie gra tyłem do bramki. Świetnie rozumiał się z Javim Hernandezem i nie chodzi tylko o dogadywanie się po hiszpańsku, ale o "język futbolu".
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najgorszy piłkarz - Antonini Culina[/b] Zagrał tylko w dwóch meczach jesienią, często w ogóle nie kwalifikował się do meczowej "18". W ubiegłym sezonie też zawodził, dlatego pożegnano się z nim bez żalu w styczniu.
fot. Andrzej Banaś

[b]Najładniejszy gol - Javi Hernandez[/b] Hiszpan strzelił kapitalną bramkę z rzutu wolnego w meczu z Lechią Gdańsk (4:2 w 30. kolejce). Piłka uderzana z 20 m wylądowała w samym "okienku" bramki gdańszczan.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Największa frekwencja na meczu w Krakowie: Cracovia - Pogoń Szczecin (37. kolejka) [/b] Po wzmożonej akcji marketingowej, na stadionie zjawiło się 12 768 kibiców w ostatniej kolejce sezonu. Wcześniej "Pasom" trudno było na stadion przyciągnąć kibiców, których liczbę wyrażałoby się w dwucyfrowych rozmiarach.
fot. Wojciech Matusik

[b]Najgorsza frekwencja - Cracovia - Pogoń Szczecin (21. kolejka) [/b] Na trybunach zasiadło zaledwie 3217 widzów. Nie wszystko można usprawiedliwić zimową aurą i połową grudnia...
fot. Oskar Nowak

[b]Najlepszy strzelec - Airam Cabrera[/b] Hiszpan strzelił 14 goli. Przypomina sobie najlepsze czasy w polskiej lidze, kiedy to w sezonie 2015/2016 strzelił 16 bramek w barwach Korony Kielce.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najmniej skuteczny piłkarz - Marcin Budziński[/b] Z ofensywnych piłkarzy żadnego gola nie zdobył Marcin Budziński. Wystąpił w 14 meczach, długo leczył kontuzję.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najlepszy transfer - Airam Cabrera i Janusz Gol[/b] Cabrera zapewniał bramki, Janusz Gol fantastyczną organizację gry. Od ich pojawienia się w końcówce sierpnia, gra Cracovii nabrała rumieńców. Gol stał się kapitanem drużyny, znakomicie dyrygującym grą kolegów.
fot. Andrzej Banaś

Najgorszy transfer - Sierdier Sierdierow Rosjanin został sprowadzony przed tym sezonem. Grał w Jenisieju Krasnojarsk. Zagrał w sześciu meczach, niczym się nie zapisał w pamięci kibiców. Pożegnał się z zespołem zimą, przeszedł do Interu Zapresić.
fot. Andrzej Banaś

[b]Najwięcej minut na boisku - Cornel Rapa[/b] "Żelazny" obrońca w drużynie Michała Probierza. Zagrał w 27 meczach, spędził na boisku 2219 minut w meczach ekstraklasy
fot. Anna Kaczmarz

[b]Największa niespodzianka - Filip Piszczek[/b] Trener Probierz wielokrotnie podkreślał, że wierzy w tego napastnika. Długo jednak Piszczek nie przekonywał. Miał jednak wsparcie trenera i odwdzięczył się za to sześcioma strzelonymi bramkami. Tyle samo zdobył w całym ubiegłym sezonie w barwach Sandecji.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Największe rozczarowanie - Sergei Zenjov[/b] Od reprezentanta Estonii można i trzeba było sporo wymagać. Zagrał 12 meczów, zdobył 1 gola, ale nie spisywał się jak należy. Jako skrzydłowy, w ogóle nie notował asyst. Rozstano się z nim w styczniu. Trafił do Szachtiora Karaganda.
fot. Andrzej Banaś

[b]Największy postęp - Mateusz Wdowiak[/b] Wdowiak stał się w pewnym momencie najlepszym skrzydłowym Cracovii. Zwłaszcza udana w jego wykonaniu była runda jesienna. Zwrócił uwagę selekcjonera młodzieżówki Czesława Michniewicza i wywalczył awans do kadry na Euro.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najmniejszy postęp - Kamil Pestka[/b] Młodzieżowy reprezentant Polski nie wywalczył sobie miejsca na lewej obronie. W trosce o jego rozwój zadecydowano o wiosennym wypożyczeniu do I-ligowego Chrobrego Głogów.
fot. Przemyslaw Świderski

[b]Największa niespodzianka - mecz: Legia Warszawa - Cracovia 0:2[/b] Na boisku mistrza Polski krakowianie panowali niepodzielnie, wygrywając po dwóch golach Javiego Hernandeza. A jeszcze Airam Cabrera nie wykorzystał rzutu karnego
fot. Bartek Syta

[b]Największe rozczarowanie - mecz: Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:1.[/b] Goście jechali po punkty do Sosnowca. Michał Helik zmarnował rzut karny, a potem krakowianie musieli ratować remis.
fot. Marzena Bugala- Azarko

[b]Najpewniejsze zwycięstwo - Arka Gdynia - Cracovia 0:3[/b] Krakowianie mieli pełną kontrolę nad meczem. Cabrera strzelił pierwszego gola z karnego, potem samobójczą bramkę strzelił Luka Marić, a zwieńczył wszystko Hernandez.
fot. Karolina Misztal

[b]Najbardziej dramatyczny mecz: Wisła Płock - Cracovia 3:2[/b] Krakowianie przegrywali już 0:2, by doprowadzić do remisu. Grali w przewadze dwóch zawodników, a jednak sprokurowali karnego i stracili gola na 2:3 w doliczonym czasie gry.
fot. Facebook

[b]Najbardziej kontrowersyjny - Miroslav Covilo[/b] Miroslav Covilo, były kapitan Cracovii opuścił "Pasy" po pierwszym meczu. Chciał za wszelką cenę rozwiązać kontrakt na podstawie nieporozumień finansowych z zarządem. Nie dostał na to zgody, ale odszedł do szwajcarskiego Lugano. Sprawa jest w Trybunale Arbitrażowym UEFA, Cracovia domaga się pieniędzy za pomocnika.
fot. Anna Kaczmarz

[b]Najmniej kontrowersyjny - Janusz Gol[/b] Bardzo spokojny, ułożony człowiek. Zaskarbił sobie sympatię kolegów i kibiców, bo gra bardzo odpowiedzialnie, jest miłym człowiekiem. Probierz namaścił go na kapitana zespołu i z tej roli wywiązuje się świetnie.
fot. Anna Kaczmarz

fot. Anna Kaczmarz

[b]Najmniej minut na boisku - Vinicius Fereira[/b] Brazylijczyk zagrał tylko 18 minut, zadebiutował w meczu ze Śląskiem Wrocław. W marcu zerwał więzadło w kolanie i już nie wystąpił na boisku.
fot. Cracovia.pl