Cracovią z głową Covilo do Europy! Ruch znowu zawiódł [ZDJĘCIA]
Cracovia znowu jest trzecia w tabeli Ekstraklasy. Powrót na podium zapewniła sobie w Chorzowie. Wygrała z Ruchem 1:0 (1:0). Gola strzelił – oczywiście głową – Miroslav Covilo.
Cracovia nie mogła sobie wymarzyć lepszego początku spotkania. Goście już w 4. minucie objęli prowadzenie po rzucie rożnym. Mateusz Cetnarski dośrodkował wówczas piłkę w pole karne, a Miroslav Covilo głową umieścił ją w bramce. Zdobyta bramka pozwoliła "Pasom" na spokojnie rozgrywanie piłki.
Podopieczni Jacka Zielińskiego wysokim pressingiem zepchnęli rywali do defensywy i nie pozwalali im na zbyt wiele. Chorzowianie mogli liczyć głównie na rzuty wolne, które jednak nie wychodziły im najlepiej. Przykładem może być stały fragment gry z 45. minuty. Patryk Lipski zdecydował się podać do Tomasza Podgórskiego, a ten posłał piłkę w trybuny. Nic więc dziwnego, że "Niebiescy" nie oddali w pierwszej części spotkania celnego strzału.
Początek drugiej połowy w wykonaniu gospodarzy był zdecydowanie lepszy. W 51. minucie po akcji prawym skrzydłem piłka trafiła na głowę Łukasza Monety, ale jego uderzenie było zbyt lekkie, żeby mogło zaskoczyć Grzegorza Sandomierskiego. Odważniej do przodu ruszyli także goście z Krakowa. W 61. minucie piłka powędrowała do Erika Jendriska, który postanowił zejść z nią do środka i uderzyć. Futbolówka przeleciała jednak obok bramki.
Z każdą minutą Ruch atakował coraz odważniej. W 67. minucie piłka została dośrodkowana w pole karne, gdzie celnie główkował Martin Konczkowski. Fantastyczną interwencją popisał się jednak golkiper Cracovii. W odpowiedzi Erik Jendrisek po podaniu Bartosza Kapustki ustrzelił boczną siatkę. Wynik do końca nie uległ już zmianie, więc bramka z 4. minuty zapewniła Cracovii komplet punktów.