Co najmniej sześciu odejdzie z Wisły Kraków
Dawid Biton, Gervasio Nunez, Dragan Paljić, Junior Diaz, Filip Kurto i Michael Lamey odchodzą z Wisły. Klub podjął decyzję, że nie przedłuży kontraktów z tymi zawodnikami, a w przypadku Bitona, Nuneza i Diaza, że nie wykupi ich z klubów, do których wracają po okresie wypożyczenia do Wisły.
fot. Wojciech Matusik/Polskapresse
"Biała Gwiazda" rozważała pozostawienie Diaza, ale na przeszkodzie stanęły sprawy finansowe. Wisły w tym momencie po prostu nie stać na to, żeby zapłacić kilkaset tysięcy euro za reprezentanta Kostaryki.
Na przedłużenie wygasających kontraktów liczyć mogą natomiast Radosław Sobolewski, Sergei Pareiko i Tomas Jirsak. O dwóch pierwszych wiadomo było już od dłuższego czasu. W przypadku Jirsaka decyzja zapadła w ostatnich dniach. Jeszcze w niedzielę Czech przyznał, że nie wie, jak będzie wyglądała jego przyszłość, choć chciałby w Wiśle zostać. Teraz już wiadomo, że dostanie propozycję przedłużenia umowy i tylko od niego zależy czy przyjmie tą ofertę.
Odejście szóstki piłkarzy, którym kończą się kontrakty nie oznacza, że to będzie już koniec pożegnań. Wisła nie wyklucza bowiem rozstania również z zawodnikami, którzy mają ważne umowy. "Biała Gwiazda" będzie chciała się rozstać z Kew Jaliensem, którego trener Michał Probierz odsunął już zresztą od pierwszej drużyny.
Nie można wykluczyć również sprzedania kilku zawodników. Największym zainteresowaniem cieszy się Maor Melikson. O tym, że chętnie Izraelczyka widzieliby w Standardzie Liege informowaliśmy. Tymczasem szkockie media donoszą, że Meliksona chce pozyskać Celtic Glasgow. I to za sporą sumę, bo aż 2,5 miliona funtów.