menu

CLJ U-18. Wisła Kraków straciła punkty w meczu ze Stalą Rzeszów. Błysnęli Bartosz Seweryn i Tafara Madembo [WIDEO]

21 sierpnia 2021, 15:14 | (krzyk)

Młodzi piłkarze Wisły Kraków trzykrotnie tracili gole w najmniej spodziewanych momentach meczu ze Stalą Rzeszów. A ponieważ tylko dwukrotnie odrobili straty, nie zdołali nawet zremisować. W spotkaniu Centralnej Ligi Juniorów U-18 na boisku w Myślenicach Wisła przegrała ze Stalą 2:3.


fot. Andrzej Banas

fot. Andrzej Banas

fot. wisla.krakow.pl
1 / 3

Gra Wisły dużo lepsza od wyniku. Kilka poważnych błędów w defensywie zniweczyło jednak cały trud. Najbardziej bolesna była strata gola trzeciego, bo po pierwszym i drugim - gapiostwo chwilę po rozpoczęciu meczu i tuż po zainaugurowaniu drugiej połowy - było mnóstwo czasu na odrobienie strat. Gdy jednak do siatki trafił Filip Gawlak, krakowianie byli w niedoczasie i mimo szturmu nie zdołali wyrównać.

Choć niewiele zabrakło - sędzia Ewa Żyła uznała, że Paweł Koncewicz-Żyłka był na spalonym, gdy zdołał skierować głową piłkę do siatki Stali w doliczonym czasie gry. Zweryfikować prawdziwości oceny tej sytuacji z zapisu kamer na kanale "Łączy nas piłka" nie sposób.

Największą satysfakcję tego dnia miał Michał Opalski, chłopak z rocznika 2004, dowodzący swoją grą, że szkolenie w Wiśle daje efekty. Krakowianin występował w koszulce z "Białą Gwiazdą" do 15. roku życia, a teraz rośnie w siłę jako pomocnik Stali.

- Mecz przeciwko Wiśle był dla mnie wydarzeniem, cieszyłem się na rywalizację z chłopakami, z których część znam od dzieciństwa - powiedział Opalski w rozmowie z komentatorami meczu w serwisie PZPN. Z Bartoszem Sewerynem, zdobywcą pierwszego gola w tym spotkaniu dla Wisły, występował w jednej drużynie przez ponad trzy lata.

Seweryn rozegrał świetną partię, szczególnie w pierwszej połowie. Był wówczas w zasadzie nie do zatrzymania dla rywali. Bramkę strzelił wbiegając w pole karne po podaniu od Franciszka Stachonia.

W przerwie Kacpra Dudę zastąpił debiutujący Marcin Bartoń, napastnik pozyskany w lipcu ze Śląska Wrocław, który ostatnio leczył kontuzję. Z ławki kolegów wspierał Karol Tokarczyk, wielki pechowiec pierwszego meczu przygotowań do sezonu (w ostatniej akcji spotkania z JKS w Jarosławiu rywal złamał mu nogę i po operacji z nogą w gipsie porusza się o kulach).

Wisła przeważała, tworzyła mnóstwo sytuacji i kolejny gol wisiał w powietrzu. A jednak tuż po przerwie znów cieszyli się rzeszowianie. Karol Wojtyło pobiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, w polu karnym ograł Koncewicza-Żyłkę i strzelił obok bezradnego Kacpra Szewczyka.

Bramkarz Wisły był przez niemal cały mecz bezrobotny, a przy golach nie miał wiele do powiedzenia. Przy pierwszym zdołał obronić pierwsze uderzenie Ramila Mustafajewa, ale żaden z wiślaków nie zapobiegł dobitce Opalskiego.

Ta historia mogła się mimo wszystko zakończyć dla gospodarzy happy endem, bo kilka razy bliski zdobycia gola był Kacper Chełmecki (w 19. min minął bramkarza, ale w ostatniej chwili lot piłki przeciął obrońca), a wejście smoka w drugiej połowie zaliczył Tafara Madembo. Wprawdzie strzelając z rzutu wolnego za pierwszym razem trafił w mur, ale poprawka z lewej nogi była poza zasięgiem Kacpra Ważnego.

Remis 2:2 nie zadowalał wiślaków, z całych sił dążyli do zwycięstwa. I wtedy nastąpił moment dekoncentracji. Rzeszowianie, którzy w drugiej połowie liczyli w ofensywie niemal wyłącznie na mierzącego 193 cm Michała Musika (w 82. min miał swój moment, ale minimalnie chybił głową), zagościli na chwilę pod bramką krakowian, ale ta chwila okazała się brzemienna w skutki. Po dalekim wyrzucie z autu piłka trafiła do Gawlaka, a ten precyzyjnie zmieścił ją przy słupku.

Co ciekawe, w sobotę 21 sierpnia reprezentanci rzeszowskiej Akademii wygrali także inny wyjazdowy mecz z krakowianami, pokonując w kategorii wiekowej U-15 Cracovię 3:1.

CLJ U-18: Wisła Kraków – Stal Rzeszów 2:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Opalski 2, 1:1 Seweryn 36, 1:2 Wojtyło 48, 2:2 Madembo 76, 2:3 Gawlak 87.

Wisła Kraków: Kacper Szewczyk – Mariusz Kutwa, Kamil Głogowski, Paweł Koncewicz-Żyłka, Filip Jania – Franciszek Stachoń, Dorian Gądek, Kacper Duda (46 Marcin Bartoń) – Arkadiusz Ziarko (72 Tafara Madembo), Bartosz Seweryn (76 Dominik Sarga) – Kacper Chełmecki.

Żółte kartki: Głogowski - Mustafajew, Musik, Bąk.

[polecane]21901581, 21744779, 21868437, 20425215, 21872771, 20650587[/polecane]


Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce


Polecamy