Celem Motoru Lublin będzie awans do 1. ligi
W ub. tygodniu zebrała się Rada Nadzorcza Motoru Lublin S.A. - W sezonie 2012/13 naszym celem będzie awans do pierwszej ligi - zdradza Janusz Gilewicz, przewodniczący Rady Nadzorczej Motoru. - Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ kilka klubów także chce grać w wyższej lidze, ale spróbujemy i my.
fot. Marcin Łukasik
Wciąż nie wiadomo jakim budżetem będzie dysponował Motor na najbliższe rozgrywki i czy Jacek Bąk i Jacek Krzynówek zostaną kolejnymi udziałowcami klubu. - Mogę powiedzieć, że rozmowy z potencjalnymi inwestorami idą w dobrym kierunku. Cały czas jesteśmy w kontakcie i na początku tego tygodnia dojdzie do wspólnego spotkania - wyjawia Gilewicz.
A problemów do rozwiązania jest sporo. Większości zawodnikom kończą się kontrakty, a nie wiadomo też, kto będzie trenerem żółto-biało-niebieskich. - Na rozwiązanie wszystkich kwestii dajemy sobie dwa tygodnie. Chcemy już na początku czerwca mieć przygotowaną koncepcję na sezon 2012/13. Nie będziemy budować drużyny na ostatnią chwilę, co zdarzyło się ostatnio - dodaje Gilewicz.
Już w tym tygodniu mają być podjęte rozmowy z piłkarzami, także nowymi, ale najpilniejszą sprawą jest wybór szkoleniowca. - Dopóki nie podpiszemy z nim kontraktu, nie będę niczego ujawniał - mówi Gilewicz. - Nowi inwestorzy także będą mieli wpływ na tą decyzję. Wiadomo, że obecny trener Mariusz Sawa (niedawno zastąpi na tym stanowisku Modesta Boguszewskiego) przedstawił radzie nadzorczej Motoru, kogo widziałby w zespole, a kogo nie, ale to nie przesądza, że dalej będzie pracował w klubie z Al. Zygmuntowskich.
Motor Lublin podpisał umowę o współpracy z Sygnałem Lublin. - Chodzi o grupy młodzieżowe - kończy Gilewicz.