Brzyski po meczu z Górnikiem: Pokazaliśmy, że idziemy w dobrym kierunku
Legia pewnie pokonała Górnika Zabrze, dzięki czemu zwiększyła swoją przewagę w tabeli nad nim do jedenastu punktów. Podopieczni Hanninga Berga pokazali w tym meczu konsekwencję, i kolejny raz nie stracili bramki.
fot. Paulina Szmid
Po wyniku wydawać by się mogło, że zwycięstwo przyszło Legii bardzo łatwo. Górnik jednak momentami miał przewagę, tylko nie potrafił jej udokumentować. Lider T-Mobile Ekstraklasy po raz kolejny nie stracił bramki.
- Zabrze to ciężki teren, nie wygraliśmy tu bardzo długo, dlatego siedziała nam w głowach myśl, że musimy przełamać niemoc na tym stadionie. Udało nam się, bo zagraliśmy dobry mecz, także konsekwentnie z tyłu. Cieszy nas, że kolejny mecz jesteśmy na zero z tyłu, a przecież dla obrońców to najważniejsze, żeby nie stracić bramki. Fajna gra, fajne akcje, myślę że może się to podobać - stwierdził Brzyski.
Legioniści mówili o stadionie w Zabrzu, jako ciężkim terenie, jednak jeden celny strzał Górnika w pierwszej połowie nie potwierdzał tych słów. Wpływ na to miała gra podopiecznych Berga. - To my dobrze się ustawialiśmy. Każdy mówi, że jeśli ktoś nie oddaje strzałów, to słabo drużyna gra, a może to Legia dobrze w defensywie zagrała, że nie pozwoliła na te uderzenia - dywaguje defensor.
W spotkaniu z Koroną Legia zagrała słabo, ale zdobyła trzy punkty. Teraz była i dobra gra i zwycięstwo. - Pierwszy nasz mecz zagraliśmy słabo, wiadomo, początki są ciężkie. Dzisiaj pokazaliśmy, że idziemy w dobrym kierunku. Mamy nadzieję, że dotrzymamy to co dzisiaj zdobyliśmy - zakończył Brzyski.