Brożek nie pojechał do Białegostoku. Znowu narzeka na uraz
Kilka minut po godzinie 11, spod stadionu przy Traugutta, ruszył autokar z piłkarzami i sztabem szkoleniowym gdańskiej Lechii na jutrzejszy mecz 1/8 finału Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok. Na pokładzie zabrakło kontuzjowanego Piotra Brożka.

fot. Tomasz Bołt/Polskapresse
Trener Bogusław Kaczmarek powołał praktycznie tę samą osiemnastkę, co na mecz z Lechem Poznań. Z kadry, w ostatniej chwili, wypadł mu jedynie Piotr Brożek, który ligowe spotkanie obkupił kontuzją, eliminującą go z gry w jutrzejszej potyczce z Jagiellonią. W jego miejsce powołano szesnastoletniego Adriana Bielawskiego, zbierającego dobre recenzje za występy w drużynie Młodej Ekstraklasy. Co ciekawe, Bielawski zaliczył już pierwsze mecze w reprezentacji Polski do lat 17.
W składzie Lechii na pewno dojdzie do zmian, choć Kaczmarek chciał tego uniknąć. Prawdopodobnie na lewej obronie zagra Rafał Janicki. Będzie to jednak wymuszona roszada, bowiem w osiemnastce nie ma ani nominalnego zawodnika na tej pozycji. Kontuzję leczy Levon Airapetian, do pierwszego zespołu nie mieści się Vytautas Andruskevicius, a Marcina Pietrowski przesunięto do środka pomocy. Jeśli Janicki wypełni lukę po Brożku, to na prawej obronie nastąpi wyrwa. Kaczmarek będzie musiał wybrać między Krzysztofem Bąkiem, a Deleu. Większe szanse przypisuje się temu pierwszemu.
Przypuszczalny składy Lechii na mecz z Jagiellonią: Kaniecki - Bąk, Bieniuk, Madera, Janicki - Ricardinho, Pietrowski, Surma, Machaj, Wiśniewski - Traore.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net