Bramkarze Lechii wracają do zdrowia. Kto będzie numerem jeden? (ZDJĘCIA)

Zobacz więcej zdjęć na DziennikBałtycki.pl

Sebastian Małkowski doznał urazu jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. Niestety, kontuzja okazała się na tyle groźna, że wykluczyła golkipera gdańszczan z gry na wiele miesięcy. 25-letni bramkarz powoli wraca do pełnej sprawności po naderwaniu więzadeł krzyżowych.

Dobre wiadomości napływają też w sprawie Bartosza Kanieckiego. 24-letni golkiper miał zastąpić Małkowskiego, ale... też miał pecha i doznał urazu. W starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.. złamał kość łokciową. To oznaczało długą przerwę i rehabilitację.

Dwaj bramkarze zostali poddani w klinice Rehasport Clinic biomechanicznej ocenie funkcjonalności. Zawodników zbadano pod kątem prawidłowości ruchów FMS oraz zostali poddani testowi izokitenicznemu sił mięśniowej. Na podstawie tych badań stwierdzono, iż obaj gracze Lechii są w bardzo dobrym stanie. Nie ma zatem żadnych przeszkód, by wzięli udział w obozie przygotowawczym gdańszczan, który zaplanowano w Cetniewie (14-26 stycznia).

W piątek powinna się wyjaśnić sytuacja utalentowanego 17-letniego Bartłomieja Smuczyńskiego, który również znajduje się pod opieką Rehasport Clinic.

Na tym jednak koniec dobrych wieści. Z powodu groźniejszego niż się spodziewano urazu przynajmniej do końca kwietnia nie zagra Sebastian Madera. Uraz mięśnia przywodziciela w przypadku defensora biało-zielonych goił się zbyt długo, wskutek czego potrzebny jest zabieg operacyjny. Madera przyznaje w rozmowie z nami, iż nie wie czy zdoła pomóc kolegom w rundzie wiosennej.

Plan sparingów Lechii w Cetniewie:

16 stycznia - Stomil Olsztyn
19 stycznia - Wisła Płock
23 stycznia - Gryf Wejherowo, Polonia Warszawa

Sebastian Madera: Nie wiem czy pomogę Lechii Gdańsk w rundzie wiosennej