menu

Roma - Real LIVE! Czy Wojciech Szczęsny zatrzyma Królewskich?

17 lutego 2016, 08:32 | Bartosz Głąb

W jednym z ciekawych pojedynków 1/8 finałów Ligi Mistrzów AS Roma będzie dzisiaj podejmować na Stadio Olimpico w Rzymie drużynę Realu Madryt. Faworytem spotkania wydaje się być zespół Królewskich, ale rzymianie zwłaszcza na własnym stadionie są bardzo groźni i mogą stawić opór potędze z Madrytu.

Roma bardzo szczęśliwie znalazła się w fazie pucharowej tegorocznej Ligi Mistrzów. Rzymianie awansowali z drugiego miejsca w grupie mając dokładnie tyle samo punktów co trzeci Bayer Leverkusen, a o awansie zadecydowały detale. Bezkonkurencyjna w grupie była FC Barcelona, która wygrała ją z przewagą aż ośmiu punktów nad Romą i Bayerem. Czerwoną latarnią grupy okazało się BATE Borysów, któremu zabrakło jednak zaledwie jednego punktu do zrównania się z rzymianami i drużyną z Leverkusen.

Mecze AS Romy w tej edycji Ligi Mistrzów są bardzo emocjonujące i obfitujące gole. Na inaugurację tego sezonu zremisowali na Stadio Olimpico z Barceloną 1:1, potem jednak przyszła bardzo nieoczekiwana porażka w Borysowie z BATE 2:3. Następnie w Leverkusen kibice mogli oglądać festiwal bramkowy, gdyż spotkanie z Bayerem zakończyło się remisem 4:4. W rewanżu w Rzymie już jednak Roma okazała się zwycięska wygrywając 3:2. W przedostatnim meczu nadeszła prawdziwa kompromitacja, gdyż Barcelona na Camp Nou wygrała aż 6:1 z rzymianami. W ostatnim spotkaniu Roma bezbramkowo zremisowała na Stadio Olimpico z BATE, przez co do ostatnich sekund drugiego meczu w grupie musiała drżeć o awans.

W lidze włoskiej Roma zajmuje obecnie czwartą pozycję ze stratą dziesięciu punktów do liderującego Juventusu Turyn, a przypomnijmy, że od poprzedniego sezonu w Serie A do Ligi Mistrzów awansują tylko trzy drużyny. Rzymianie jednak gonią czołówkę, gdyż cztery ostatnie mecze zakończyły się zwycięstwami zespołu ze Stadio Olimpico.

Real, do czego się już zdążyliśmy przyzwyczaić wygrał swoją grupę w Lidze Mistrzów tracąc zaledwie dwa punkty. Drużyna z Madrytu nie dała szans nawet wydawało się potężnemu Paris Saint-Germain, które wczoraj wygrało w 1/8 finałów Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn. Tabele grupy z równą liczbą punktów zakończyły szwedzkie Malmo FF i bardzo nieoczekiwanie ukraiński Szachtar Donieck.

Królewscy mocno rozpoczęli ten sezon Ligi Mistrzów. Na przywitanie z fazą grupową rozbili na Santiago Bernabeu zespół Szachtara aż 4:0. W drugim meczu dość mozolnie, ale ostatecznie udało im się wygrać na wyjeździe z Malmo 2:0. Następnie przyszedł dwumecz z Paris Saint-Germain. Spotkanie w Rzymie zakończyło się bezbramkowym rezultatem, natomiast rewanż w Madrycie to Real skromnie wygrał 1:0 po bramce Nacho. W przedostatnim meczu po niesamowitym dreszczowcu Królewscy wygrali we Lwowie z Szachtarem 4:3, a na zakończenie wgnietli w ziemię Malmo wygrywając aż 8:0. Przypomnijmy jeszcze, że najlepszym strzelcem Realu, oraz całej edycji Ligi Mistrzów jak na razie jest Cristiano Ronaldo, który zdobył już jedenaście bramek.

W rodzimej lidze Realowi nie idzie już tak fenomenalnie. Królewscy zajmują dopiero trzecie miejsce i tracąc do liderującej Barcelonie cztery punkty. Po między nimi znajduje się również inny odwieczny rywal Realu, czyli Atletico Madryt. Podopieczni Zinedine Zidane'a jednak są podbudowani zwycięstwem w ostatniej kolejce z Athletic Bilbao 4:2.

Spotkanie na Stadio Olimpico w Rzymie pomiędzy AS Romą, a Realem Madryt rozpocznie się punktualnie o 20:45, a na relację LIVE z tego spotkania zapraszamy bardzo serdecznie do Ekstraklasa.net!


Press Focus/x-news


Polecamy