Liga Mistrzów. Minister spraw wewnętrznych Francji przeprasza za fatalne zabezpieczenie tegorocznego finału na Stade de France
Minister spraw wewnętrznych Francji, Gerald Darmanin odniósł się do organizacji ostatniego meczu Ligi Mistrzów sezonu 2021/22 Real Madryt - Liverpool (1:0), który odbył się 28 maja na Stade de France w podparyskim Saint Denis.
fot. Twitter
- Czy mecz na Stade de France powinien być lepiej zorganizowany? Tak. Czy jestem za to odpowiedzialny? Tak. Przepraszam wszystkich, którzy ucierpieli w ramach tego, co się wydarzyło - zacytowała Darmanina RDL France.
Rozpoczęcie finału Ligi Mistrzów zostało opóźnione ze względów organizacyjnych - fani Liverpoolu nie mogli dotrzeć na stadion na czas z powodu korków w mieście i zapewnieniu odpowiedniej przepustowości na bramach wejściowych obiektu.
[polecany]23087761[/polecany]
Ponadto francuska policja nie poradziła sobie z angielskimi kibicami, którzy w liczbie około 15 tysięcy osób próbowali dostać się na stadion bez biletów. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego przeciwko fanom Liverpoolu znajdującym się poza Stade de France. Doniesiono, że brat obrońcy "The Reds", Joela Matipa i jego ciężarna żona również zostali poturbowani.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem "Królewskich" 1:0 po jedynym golu strzelonym przez brazylijskiego napastnika Viniciusa Juniora.
Tegoroczny finał Ligi Mistrzów UEFA przeniosła z powodu inwazji Rosji na Ukrainę do Paryża z Sankt Petersburga, gdzie miał być pierwotnie rozegrany.
