menu

Arsenal - Borussia Dortmund LIVE! Polski hit w Lidze Mistrzów!

22 października 2013, 12:11 | Jakub Choderny

Polski mecz. Tak najczęściej mówi się o dzisiejszej rywalizacji Arsenalu z Borussią Dortmund w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Nic dziwnego, w końcu na boisku prawdopodobnie zobaczymy trzech reprezentantów Polski. Początek spotkania o godzinie 20:45.

Czy Wojciech Szczęsny zatrzyma Roberta Lewandowskiego?
Czy Wojciech Szczęsny zatrzyma Roberta Lewandowskiego?
fot. Ekstraklasa.net

Relacja na żywo z meczu Arsenal - Borussia Dortmund w Ekstraklasa.net!

Waga tego pojedynku jest ogromna. Ewentualna wygrana gospodarzy pozwoli im niemal zapewnić sobie awans do fazy pucharowej. W przypadku zwycięstwa gości, dortmundczycy obejmą prowadzenie w swojej grupie. Mecz zapowiada się znakomicie, a jeśli dodamy do tego ofensywny styl obu drużyn, to słowo "hit" staje się zupełnie zrozumiałe. Faworytem pozostaje Arsenal, który doskonale radzi sobie w lidze, a oprócz tego wygrał oba spotkania w LM. Najpierw na wyjeździe londyńczycy ograli Marsylię, a następnie na swoim stadionie nie dali szans silnemu Napoli. Nie chodzi tylko o wyniki, bo Arsenal w tym sezonie prezentuje się naprawdę znakomicie i po latach rozczarowań i perturbacji zdaje się wracać na właściwe tory.

W nieco gorszych nastrojach mogą być dzisiejsi rywale gospodarzy, piłkarze Borussii, którzy w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów ponieśli porażkę na wyjeździe z Napoli, ale pewna wygrana w następnym meczu z Marsylią zmazała nie najlepsze humory. W lidze drużyna Roberta Lewandowskiego radzi sobie zgodnie z oczekiwaniami i po dziewięciu kolejkach traci tylko punkt do Bayernu Monachium.

Przed tym meczem obie drużyny mają jednak swoje problemy kadrowe. Wiadomo, że Arsene Wenger nie będzie mógł skorzystać z Abou Diaby'ego, Theo Walcotta, Lukasa Podolskiego oraz Alexa Oxlade-Chamberlaina. Wątpliwy jest także występ Mathieu Flaminiego, który w ostatnim ligowym spotkaniu z Norwich zderzył się głową rywalem i miał wstrząs mózgu. Absencja Flaminiego byłaby dużą stratą Arsenalu.

Po drugiej stronie jest Borussia, która zagra bez Sebastiana Kehla, Łukasza Piszczka i Ilkaya Gundogana. Nie wiadomo także, czy zagra Mats Hummels, natomiast Jurgen Klopp swoich podopiecznych obejrzy z wysokości trybun. To kara za zachowanie w spotkaniu z Napoli w 1. kolejce. Do gry wraca za to Roman Weidenfeller.

Przewidywane składy:

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Arteta, Ramsey - Cazorla, Özil, Wilshere - Giroud

Borussia: Weidenfeller - Großkreutz, Subotic, Sokratis, Schmelzer - Bender, Sahin - Błaszczykowski, Mkhitaryan, Reus - Lewandowski

Historia pojedynków pomiędzy obiema drużynami każe upatrywać Arsenal w roli faworyta. Londyńczycy dwukrotnie pokonali dortmundczyków, raz przegrali, a raz zespoły podzieliły się punktami. Po raz ostatni obie ekipy zmierzyły się za sobą przed dwoma laty, kiedy to Arsenal zremisował na wyjeździe 1:1, a następnie na swoim stadionie pokonał rywala 2:1. Kto zatem po meczu będzie miał więcej powodów do radości? Wojciech Szczęsny, który w swoim stylu "zaprasza" Roberta Lewandowskiego do Londynu? A może właśnie polski napastnik Borussii, który nie pozostaje dłużny i odgraża się Szczęsnemu? Tego spotkania nie można przegapić!